Fed podwyższa stopy procentowe

Podstawowa stopa funduszy federalnych została podniesiona z 2,25% do 2,50% i jest teraz wyższa od stopy unijnej o 50 pkt. Jest to szósta podwyżka stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych od czerwca 2004 r.

W oficjalnym oświadczeniu opublikowanym na stronie Fed Zarząd wyraża nadzieję, że w swoim obecnym kształcie polityka monetarna zapewni wsparcie działalności gospodarczej. Wskazuje też na umiarkowane tempo wzrostu produkcji (pomimo podwyżki cen energii) i stopniową poprawę warunków na amerykańskim rynku pracy. Jeśli chodzi o inflację i długoterminowe prognozowanie inflacyjne, sytuacja jest również zadowalająca.

Zarząd podtrzymuje również swoje stanowisko w sprawie miarowego podwyższania stóp procentowych. Według specjalnego raportu opublikowanego 28 stycznia przez magazyn Business Week, Alan Greenspan, prezes Fed, nie jest zwolennikiem agresywnej polityki finansowej i opowiada się za utrzymaniem obecnego kursu. Eksperci oczekują teraz na specjalne oświadczenie, które Greenspan wygłasza przed Kongresem dwa razy do roku - jego treścią są szczegóły dotyczące kierunków w polityce monetarnej na dany rok. Prezes Fed ma również przemawiać w piątek w Londynie na spotkaniu ministrów finansów grupy G8. Wiadomo jednak, że docelowo chce on podnieść stopy do poziomu uważanego przezeń za "bardziej neutralny", tj. nie stymulujący ani nie wpływający ujemnie na wzrost gospodarczy (według ekspertów, w praktyce oznacza to przedział 3 - 4,5%).

Polityka Fed odzwierciedla opinię jej prezesa. Alan Greenspan uważa, że wszelka bierność jest ryzykowna. Dąży on do jak najszybszego zmniejszenia deficytu budżetowego USA i nie chce polegać wyłącznie na mechanizmach rynkowych. Niejednokrotnie podkreślał również, że niskie stopy procentowe sprzyjają wzrostowi inflacji. Dlatego też konsekwentnie realizuje politykę podnoszenia stóp w określonym tempie.

Rezerwa Federalna zobowiązała się jednocześnie do aktywnego reagowania na zmiany sytuacji gospodarczej, jeśli zajdzie taka potrzeba, aby utrzymać stabilność cen.

Większość ekspertów jest zgodna, że środowe oświadczenie jest w dużej mierze powieleniem wcześniejszych opinii wyrażanych przez członków Zarządu. Zarazem przygotowuje ono grunt pod kolejną podwyżkę, która ma nastąpić w marcu. Wtedy też odbędzie się kolejne posiedzenie Rady Federalnej.

Reakcja rynku walutowego na decyzję Fed była umiarkowana. W południe w Tokio zanotowano wzrost wartości dolara o pół jena. W stosunku do euro dolar umocnił się nieznacznie (w środę wieczorem cena euro spadła z 1,3031$ do 1,3017$). Jeśli chodzi o inne główne waluty, sytuacja dolara pozostała praktycznie niezmieniona.