Fundusz jak wakacje

Zarówno przed wyborem rodzaju wypoczynku, jak i decyzją o wyborze danego funduszu - musisz określić ryzyko, jakie możesz podjąć, oraz koszty, z którymi będziesz się liczyć.

Czas wakacyjnej kanikuły kojarzy się raczej z odpoczynkiem niż rozważaniami na temat strategii inwestycyjnych. Z drugiej strony, gdy wkoło robi się spokojniej, warto wykorzystać chwilę na zastanowienie się nad własnymi potrzebami inwestycyjnymi.

W pierwszej kolejności zastanów się - tak jak przed wyborem wakacyjnego wypoczynku - czego oczekujesz: mocnych wrażeń czy komfortu.

Jeśli nad ryzyko związane ze wspinaczką wysokogórską przedkładasz uroki wylegiwania się na plaży, decydując się na strategię inwestycyjną, uwzględnij w niej przede wszystkim fundusze, które lokują pieniądze w bezpieczne instrumenty. Należą do nich fundusze inwestujące w obligacje i bony skarbowe. Dają one zadowalający i przewidywalny zysk - tak jak francuska Riwiera w lipcu zapewnia słońce i ciepło. Bezpieczna strategia inwestycyjna pozwoli Ci spokojnie myśleć o przyszłości własnej i swoich pieniędzy.

Jeżeli odnajdujesz siebie, skacząc na bungee, lub uprawiając ekstremalne narciarstwo wysokogórskie, powinieneś ukierunkować swoje myślenie na fundusze inwestujące w akcje. Taka strategia inwestycyjna podtrzyma wysoki poziom adrenaliny w Twoim organizmie, ponieważ w krótkim okresie spodziewać się możesz zarówno wysokich zysków, jak i znacznych strat.

Wybierając inwestycję w fundusze akcyjne, musisz mieć świadomość wysokiego ryzyka, na jakie się godzisz. Premią za podwyższone ryzyko mogą być zyski w dłuższym czasie, znacznie wyższe niż w funduszach bezpiecznych - np. 78 proc. zysku w ciągu ostatnich trzech lat w funduszu UniKorona Akcje FIO w porównaniu do 20,46 proc. w tym samym okresie w funduszu UniKorona Rynek Pieniężny FIO.

Jeśli szukasz tzw. złotego środka między ekstremalnymi sytuacjami, rozważ inwestycję w fundusze zrównoważone, będące połączeniem strategii bezpiecznej i agresywnej. Lokując pieniądze częściowo w akcje i częściowo w. obligacje, w zależności od dopuszczalnej proporcji obu instrumentów. Inwestycja złożona z tak odmiennych narzędzi przeznaczona jest dla tych, którzy nie zadowalają się zyskami funduszy bezpiecznych, a jednocześnie nie chcą za dużo ryzykować. Takie fundusze można porównać do wędrówki po niezbyt wysokich górach - bezpiecznym szlakiem, z którego można czasem na chwilę zejść, żeby przeżyć coś niezwykłego, ale na który się wraca, ponieważ w schronisku czeka kolacja.

Naturalnie, analogie te nie są ścisłe i nie odnoszą się do wszystkich w takim samym stopniu. W świecie finansów również wskazane jest, aby dostosować rodzaj inwestowania do własnego temperamentu. Należy pamiętać, że nikomu nie można jednak zabronić ponoszenia większego ryzyka lub decydowania o wyższym komforcie - czy to inwestowania, czy też urlopu.

Pełen wachlarz funduszy inwestycyjnych - od bezpiecznych polskich, po zagraniczne akcyjne - oferuje Union Investment TFI S.A. "Wśród naszych klientów przeważa bezpieczna strategia inwestycyjna - na koniec maja br. ponad 50 proc. środków klientów znajdowało się w funduszach pieniężnych (UniKorona Rynek Pieniężny FIO i UniWIBID SFIO) oraz polskich obligacji (UniKorona Obligacje FIO)" - mówi Małgorzata Góra, Prezes Zarządu Union Investment TFI S.A.

- Klienci mają też nadal zaufanie do funduszy zrównoważonych i stabilnego wzrostu. W naszych funduszach tego typu - odpowiednio UniKorona Zrównoważony FIO i UniStoProcent Plus FIO - na koniec maja b.r. zgromadzone było 27 proc. środków zarządzanych przez naszą firmę.

Należy również pamiętać, że chociaż w Polsce słońce nie zawsze sprzyja plażowiczom, to ostatnie obniżki stóp procentowych sprzyjają inwestującym w fundusze obligacji. A gdyby nad polskim morzem słońca zabrakło, dobrze pamiętać, że sytuacja zawsze może ulec zmianie.