GPW - wyraźny regres

Tylko jedna trzecia firm, które dotąd opublikowały wyniki finansowe za trzeci kwartał, osiągnęła wyższy zysk netto niż przed rokiem. Ogólne statystyki ratują największe firmy. Mniejszym wciąż we znaki dawały się mocny złoty, wysokie ceny materiałów do produkcji oraz ograniczony popyt wewnętrzny.

Tylko jedna trzecia firm, które dotąd  opublikowały wyniki finansowe za trzeci kwartał, osiągnęła wyższy zysk netto niż przed rokiem. Ogólne statystyki ratują  największe firmy. Mniejszym wciąż  we znaki dawały się mocny złoty, wysokie ceny materiałów do produkcji oraz  ograniczony popyt wewnętrzny.

Przychody ze sprzedaży spółek (z wyłączeniem banków), które do tej pory podały wyniki za trzeci kwartał, poprawiły się w porównaniu z sytuacją sprzed roku o 7,4%. W drugim kwartale roczna zmiana dla wszystkich spółek wynosiła 8,2%. Różnica nie jest więc zbyt duża, jeśli pod uwagę wziąć, że nie poznaliśmy jeszcze osiągnięć PKN, które będą mieć duży wpływ na ogólny obraz osiągnięć giełdowych przedsiębiorstw. Powodem do zadowolenia jest skala poprawy zysków operacyjnych. Wszystkie firmy, których wyniki już poznaliśmy, wypracowały w drugim kwartale 2,23 mld zł, czyli o jedną trzecią więcej niż rok wcześniej.

Reklama

Prawie w całości była to zasługa KGHM, który zarobił ponad 400 mln więcej niż w trzecim kwartale 2004 r. Jeśli pominiemy tę firmę, TP, banki oraz Elektrim (gdzie zmiany wyników z kwartału na kwartał są bardzo duże), okaże się, że wynik operacyjny będzie aż o ponad 30% gorszy niż rok wcześniej. Pytanie o prognozy Również w odniesieniu do rezultatów za dziewięć miesięcy tego roku widać regres. Na poziomie operacyjnym spadek zysków wynosi 11%. Te same wnioski dotyczą wypracowanych zysków netto. Poprawiły się o 40%. Jeśli jednak pominiemy największe spółki i Elektrim, to okaże się, że notują 15-proc. spadek. Już w drugim kwartale przedsiębiorstwa miały problem, by wyrównać rezultaty osiągnięte rok wcześniej. Wtedy można było to tłumaczyć wysoką bazą porównawczą związaną z przedakcesyjnym boomem. Teraz ten czynnik odpadł, a i tak wyniki w wielu przypadkach okazują się słabe.

Gorzej niż przed rokiem wypadła prawie połowa firm - 30% wypracowało mniejszy zysk niż w trzecim kwartale 2004 r., 10% miało stratę, choć rok wcześniej mogło pochwalić się zyskiem, 7% - tak samo jak przed rokiem - było pod kreską. Rezultaty za trzeci kwartał tego roku dla wielu przedsiębiorstw miały dać odpowiedź na pytanie, czy uda się wypełnić prognozy na ten rok. W części przypadków okazała się ona negatywna. O tym, że nie uda się spełnić obietnic, informowały ostatnio między innymi Artman i Lena Lighting. Istnieje obawa, że takich rozczarowań w kolejnych dniach będzie więcej. Nie wszystkie akcje rosną Wyraźny spadek rentowności giełdowych spółek widać także w wynikach za dziewięć miesięcy tego roku. Pomijając największe firmy i Elektrim, na czysto spółki zarobiły o 9% mniej niż w takim samym okresie 2004 r.

W tym kontekście zrozumiałe jest, dlaczego blisko połowa przedsiębiorstw z warszawskiego parkietu w tym roku traci na wartości. Pogorszenie wyników w porównaniu z sytuacją sprzed roku ma przede wszystkim źródło w spadku ceny euro wobec złotego. Średni kurs w trzecim kwartale 2004 r. wnosił ok. 4,4 zł, podczas gdy w tym samym okresie tego roku było to ok. 4%. Teraz średni kurs euro za ostatnie trzy miesiące wynosi 3,95 zł, co każe przypuszczać, że również w rezultatach za październik, listopad i grudzień br. będzie widoczny negatywny wpływ tego czynnika. Jednocześnie druga połowa tego roku miała przynieść wyraźne przyspieszenie tempa rozwoju naszej gospodarki.

Miał je stymulować popyt konsumpcyjny. Kompensowałby on w jakimś stopniu spadek rentowności eksportu. Jednak poprawa sytuacji gospodarczej w stosunku do pierwszej połowy roku jest dość ograniczona. Jednocześnie utrzymuje się niekorzystna sytuacja na światowym rynku walutowym, gdzie drożeje dolar. To powoduje, że złoty traci do amerykańskiej waluty (w niej rozliczana jest duża część importu zaopatrzeniowego), natomiast nieznacznie zyskuje wobec euro. Od początku roku dolar podrożał o 37 groszy, euro spadło o 8 groszy.

Krzysztof Stępień

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: popyt | wyniki finansowe | Netto | złoty | firmy | GPW | trzecia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »