Haitong Bank rekomendujre mBank

Haitong Bank w raporcie z 5 sierpnia (godz. 8:00) podtrzymuje rekomendację SPRZEDAJ dla mBanku i obniża cenę docelową akcji o 17 proc. do 308,5 PLN z 370,7 PLN. Oznacza to 12-procentowy potencjał spadkowy.

Haitong Bank w raporcie z 5 sierpnia (godz. 8:00) podtrzymuje rekomendację SPRZEDAJ dla mBanku i obniża cenę docelową akcji o 17 proc. do 308,5 PLN z 370,7 PLN. Oznacza to 12-procentowy potencjał spadkowy.

Obniżenie wyceny wynika między innymi z uwzględnienia strat z tytułu portfela kredytów frankowych w wysokości 39,9 PLN na akcję (11 proc.) wyższą niż 20,5 PLN na akcję, prognozowane wcześniej. Analitycy Haitong Banku uważają, że rynek zaczął w końcu dostrzegać główne zagrożenie, jakim są kredyty frankowe, obecne na bilansie banku.

Po publikacji przez mBank wyników za drugi kwartał 2019 r. Haitong Bank podniósł prognozę zysku netto na ten rok o 2 proc., do 1,25 mld PLN (spadek o 5 proc. r/r, wzrost o 12 proc. po skorygowaniu o zdarzenia jednorazowe). Jednocześnie jednak obniżył prognozę tegoż zysku na lata 2020/21 o 3/4 proc., odpowiednio do 1,34 mld PLN (wzrost o 7 proc. r/r) i 1,48 mld PLN (wzrost o 10 proc. r/r). To z kolei spowodowane było niższymi przychodami z prowizji i wyższymi kosztami ryzyka. Prognoza analityków Haitong Banku dotycząca zysku netto spółki jest zgodna z konsensusem na rok 2019, natomiast o 4/3 proc. poniżej konsensusu na lata 2020/21.

Reklama

mBank jest obecnie wyceniany ze wskaźnikiem P/E (cena rynkowa/zysk na jedną akcję) na poziomie 11,1 na rok 2020, co oznacza 2-proc. premię w porównaniu do innych polskich banków, dla których wskaźnik ten wynosi 10,9. Wskaźnik P/B (cena rynkowa/wartość księgowa) na 2019 r. wynosi 0,9 i zawiera dyskonto w porównaniu do konkurencji, u której wynosi on 1,1. Haitong Bank uważa je za usprawiedliwione, biorąc pod uwagę niewystarczającą rentowność (COE>ROE) i ponadprzeciętne zaangażowanie w kredyty frankowe, które niesie ze sobą trudne do oceny ryzyko.

mBank, podobnie jak inne banki, niechętnie ocenia tę sprawę i ewentualne rezerwy, które trzeba będzie z tego tytułu utworzyć. Analiza jest skomplikowana i obejmuje wiele czynników. Po pierwsze, ostateczne orzeczenie może się różnić od opinii przedstawiciela TSUE, która została zinterpretowana jako pozytywna dla posiadaczy kredytów indeksowanych we frankach. Po drugie, polskie sądy mogą podejmować autonomiczną decyzję w każdej ze spraw, a Polska nie ma prawa precedensowego. Dodatkowo na analizę wpływ mają różnice pomiędzy umowami kredytowymi. Różne mogą być też wskaźniki partycypacji. Maksymalna szacunkowa wycena przez ZBP kosztu dla banków w wysokości 60 mld PLN oznaczałaby znaczące ryzyko dla stabilności sektora finansowego, co miałoby niekorzystny wpływ na gospodarkę i kurs złotego.

Haitong Bank uwzględnił w swojej prognozie wzrost udziałów rynkowych mBanku i potencjalny wzrost marży odsetkowej netto (NIM). Co może być spowodowane przez delewarowanie kredytów walutowych oraz zwiększenie udziału w portfelu kredytów konsumenckich i tych dla małych i średnich przedsiębiorstw. Jednocześnie jednak, zdaniem analityków Haitong Banku, ostatni wzrost udziału banku w rynku złotówkowych kredytów hipotecznych i już niskie koszty finansowania, szczególnie jeżeli chodzi o depozyty, mogą opóźnić poprawę NIM. Jednocześnie Haitong Bank obniża swoje założenia dotyczące przychodów z opłat i prowizji i podwyższa prognozę kosztów ryzyka do 80 punktów bazowych na 2019 r, co prowadzi do obniżenia spodziewanego zysku netto na lata 2020/21 o 3/4 proc.

Marta Czajkowska-Bałdyga, Analityk, Haitong Bank

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »