Już po hossie
Od początku miesiąca trend ponownie ma kierunek spadkowy. Akcje Broka-Strzelca nie będę w najbliższym czasie kosztować więcej niż 2 złote. Takie wnioski płyną z analizy wykresu.
W trakcie tak zwanej hossy średniaków kurs akcji Broka--Strzelca wzrósł z 1,2 zł pod koniec lutego 2003 roku do 2,46 zł na początku marca tego roku. 105-proc. zwyżka to przyzwoity wynik, lepszy od indeksu WIG, w którego skład wchodzą akcje Broka-Strzelca.
Po przebiegu notowań w tym roku można jednak przypuszczać, że skończyła się już hossa dla tych papierów. Jej schemat jest charakterystyczny dla wielu mniejszych spółek - najpierw rośnie kurs, później zwiększają się obroty, trend zmienia się na boczny. Wybicie z konsolidacji w dół kończy tę sekwencję. Na wykresie kursu Broka doszło do wybicia przed trzema tygodniami. Teraz tylko powrót powyżej granicy 2 zł mógłby zaprzeczyć niekorzystnym dla posiadaczy akcji wnioskom, jakie płyną z analizy notowań. Trzeba liczyć się z tym, że kurs będzie spadać do 1,6 zł, gdzie znajduje się ważna linia wsparcia.