Kable trafią do grupy Tele-Foniki

Niecałe 4,5 zł za jedną akcję Elektrimu Kable zapłaci Krakowska Fabryka Kabli, zależna od Tele-Foniki. Zdaniem analityków, Elektrim, który chce sprzedać blisko 70,5% walorów tej spółki, wycenił je zbyt nisko. Na transakcji prawdopodobnie poniesie stratę.

Niecałe 4,5 zł za jedną akcję Elektrimu Kable zapłaci Krakowska Fabryka Kabli, zależna od Tele-Foniki. Zdaniem analityków, Elektrim, który chce sprzedać blisko 70,5% walorów tej spółki, wycenił je zbyt nisko. Na transakcji prawdopodobnie poniesie stratę.

Elektrim Kable został wyceniony na 130,51 mln USD. Za swój pakiet Elektrim otrzyma więc niecałe 92 mln USD. Przy wczorajszym kursie dolara cena jednej akcji wynosi 4,47 zł (wczoraj na giełdzie kurs walorów spadł o 10%, do 4,11 zł). Elektrim Kable zostanie przejęty przez znacznie mniejszą Krakowską Fabrykę Kabli, która z kolei w ponad 98% jest kontrolowana przez Tele-Fonikę z Myślenic. Ostateczna umowa sprzedaży zostanie przygotowana w ciągu najbliższych 14 dni.

- Biorąc pod uwagę obecną sytuację na rynku, uważam, że wycena Elektrimu Kable jest uczciwa. Zapewniam, że oferta KFK była cenowo najlepsza z tych, które rozpatrywaliśmy - powiedziała PARKIETOWI Ewa Bojar, rzecznik Elektrimu.

Reklama

Analitycy są jednak przekonani, że warszawski holding zbyt nisko wycenił swoje aktywa kablowe. Widać, że śpieszył się z przeprowadzeniem transakcji. - Rok temu, kiedy kurs Elektrimu Kable wynosił ok. 7-8 zł, zarząd holdingu nie śpieszył się ze sprzedażą akcji tej spółki. Czekał, aż firma zakończy restrukturyzację, co miało przyczynić się od uzyskania jeszcze lepszej ceny. Wycena Elektrimu Kable w transakcji z KFK jest moim zdaniem zbyt niska - powiedziała PARKIETOWI Benita Mikołajewicz, doradca inwestycyjny ING Barings. Sebastian Buczek, doradca inwestycyjny ING BSK Asset Management, również uważa, że Elektrim za tanio sprzedaje aktywa kablowe. - Należy uwzględnić to, że transakcja dotyczy większościowego pakietu akcji spółki, która ma dominujący udział w rynku - dodał.

Elektrim wycenił akcje spółki kablowej poniżej wartości księgowej (wynosi ona 634 mln zł). Transakcja z KFK dojdzie do skutku przy wskaźniku C/WK na poziomie 0,83. Zdaniem analityków, przejęcia po cenie zbliżonej do wartości księgowej dotyczą firm będących w słabej kondycji finansowej i mających mniejszy udział w rynku.

Elektrim Kable kontroluje ok. 50% krajowej produkcji kabli i przewodów, a Tele-Fonika (razem z KFK) ok. 38%. Nie wiadomo, czy na transakcję zgodzi się UOKiK. - Polski rynek jest otwarty. Import kabli i przewodów stanowi ok. 30% łącznej sprzedaży tych wyrobów w kraju. Przejęcie Elektrimu Kable przez KFK doprowadzi do powstania grupy, która będzie w stanie stawić czoło konkurencji nawet na rynku europejskim - powiedziała E. Bojar.

Przedstawiciele Elektrimu nie chcieli ujawnić, czy na sprzedaży aktywów kablowych osiągnie zysk. W raporcie za I półrocze 2000 r. warszawski holding (nie ma jeszcze raportu skonsolidowanego na koniec roku) miał zaksięgowany pakiet akcji Elektrimu Kable na 492 mln zł. Od KFK przy uwzględnieniu wczorajszego kursu dolara otrzyma 377 mln zł. Porównując te dane, Elektrim na transakcji poniósłby więc 115 mln zł straty. Z nieoficjalnych informacji PARKIETU wynika, że wartość Elektrimu Kable w księgach spółki-matki została obniżona i strata na transakcji może być mniejsza.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: tele | kabel | kable | pakiet | Nisko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »