KGHM: kosztowna instalacja do ołowiu
Na dodatkowe przychody na poziomie ponad 100 mln zł rocznie liczy KGHM Polska Miedź SA z tytułu sprzedaży ołowiu, który będzie produkowany w uruchamianej w spółce instalacji do rafinacji ołowiu - poinformowała przedstawiciel koncernu, Alina Urban.
Nowy zakład z linią do rafinacji ołowiu kosztował blisko 35 mln zł i już jesienią ma rozpocząć pracę na terenie należącej do KGHM, Huty Miedzi Legnica. "Po uruchomieniu linii do rafinacji ołowiu koncern będzie sprzedawać ok. 30 tys. ton oczyszczonego ołowiu, a dodatkowe przychody, według obecnych cen ołowiu, który jest surowcem notowanym na giełdach metali, powinny sięgać 100 mln zł rocznie" - dodała Urban.
Dotąd koncern sprzedawał rocznie ok. 21 tys. ton ołowiu, ale nieczyszczonego, zatem znacznie tańszego produktu. Dodatkowym "bonusem" jest uzyskiwanie srebra w procesie rafinacji ołowiu. "Tym samym zwiększy się produkcja srebra w spółce i umocni to naszą pozycję światowego lidera w produkcji tego kruszcu" - powiedziała PAP Urban. Przy rafinacji ołowiu w Legnicy prace znajdzie 60 osób. Zakład będzie działał jako Wydział Rafinerii Ołowiu i będzie to pierwszy od 35 lat, nowy wydział w Hucie Miedzi Legnica, która jest najstarszym oddziałem KGHM.
Ołów do rafinacji będzie dostarczany z obu hut koncernu. Metal ten jest bowiem produktem ubocznym w procesie produkcji miedzi elektrolitycznej. Rocznie w KGHM "powstaje" go ponad 20 tysięcy ton. Dotąd był odsprzedawany firmom, które następnie odzyskiwały z niego czysty ołów oraz inne pierwiastki. Teraz koncern zamierza uczestniczyć w profitach płynących z tej działalności.