Kolejka po ATM
Jutro mija termin, w którym inwestorzy indywidualni mogą zapisywać się na akcje ATM. Gracze instytucjonalni mają na to czas do piątku. Cena emisyjna wynosi 22 zł za walor.
ATM chce sprzedać 1,17 mln akcji. 300 tys. będą to walory nowej emisji. 817 tys. papierów zbywają dotychczasowi udziałowcy - fundusze z rodziny Polish Pre-IPO Fund. Pula przeznaczona dla drobnych inwestorów liczy 300 tys. akcji. Pozostały pakiet jest kierowany do inwestorów instytucjonalnych. Zapisy są przyjmowane w POK-ach BDM PKO BP i DM Millennium. Środki z emisji (ok. 6,6 mln zł) ATM chce zainwestować w telekomunikację. Firma zamierza przede wszystkim rozwijać usługi outsourcingu telekomunikacyjnego. Do połowy przyszłego roku projekty z tym związane pochłoną około 20 mln zł. Brakujące kwoty będą pochodziły z kredytów bankowych. ATM może być spokojny o powodzenie oferty. W zakończonym w piątek book-buildingu duzi inwestorzy zgłosili gotowość kupna blisko 9 mln akcji, czyli 10-krotnie więcej niż pula dla nich przeznaczona. Prospekt emisyjny dopuszcza możliwość przesunięć pomiędzy transzami. W lepszej pozycji są jednak drobni inwestorzy.
Pakiet dla nich przeznaczony może zostać uszczuplony jedynie po pełnym zaspokojeniu popytu, jaki zgłoszą. Oczywiście, nie wyklucza to redukcji zapisów, jeśli gracze indywidualnie będą chcieli - podobnie jak ma to miejsce w transzy dużych inwestorów - kupić więcej akcji, niż oferuje im spółka. Działalność ATM opiera się na dwóch filarach. Firma świadczy usługi integracyjne i sieciowe. Od kilku jednak lat coraz większego znaczenia nabierają usługi telekomunikacyjne świadczone pod marką ATMAN. W 2003 roku przychody ATM wyniosły 73 mln zł. W tym przychody z usług telekomunikacyjnych przekroczyły 30 mln zł. Zysk netto sięgnął 1,9 mln zł. Plany na ten rok zakładają 93,9 mln zł obrotów i 5,1 mln zł zysku netto.
