Kolejny 1 mld zł na inwestycje

W 2001 r. wzrost wyniku EBITDA wyniósł 41,6%, a zysku netto niemal 190%. Czy oznacza to, iż na wynik netto wpłynęły czynniki nie związane z podstawową działalnością Polkomtela?

W 2001 r. wzrost wyniku EBITDA wyniósł 41,6%, a zysku netto niemal 190%. Czy oznacza to, iż na wynik netto wpłynęły czynniki nie związane z podstawową działalnością Polkomtela?

Proszę zauważyć, iż wzrost EBITDA, czyli zysku operacyjnego powiększonego o amortyzację, był bardzo wysoki. Udało nam się obniżyć koszty, co automatycznie wpłynęło na poprawę zysku netto. Przy określonych kosztach wzrost przychodów pozwala osiągnąć wyższą dynamikę EBITDA i jeszcze wyższą wyniku netto.

Jednym z większych problemów operatorów telekomunikacyjnych jest egzekwowanie pieniędzy od klientów. Jak w Polkomtelu przedstawia się sprawa przeterminowanych należności?

W 2001 r. tak zwany zły dług był na poziomie ok. 4% przychodów. Jest to poziom nadal wysoki, jednak niższy niż w latach poprzednich. Poprawa egzekwowania należności była jedną z dźwigni wyższego tempa wzrostu zysku netto. Proszę pamiętać, iż jeśli klienci nie regulują swych rachunków, to przekłada się to nie tylko na brak wpływów gotówki do firmy. Od tego długu zmuszeni jesteśmy płacić podatki. Chodzi zarówno o VAT, jak i podatek dochodowy. Według polskiego prawa, bardzo trudno jest bowiem uzyskać możliwość odpisania należności straconych od podstawy opodatkowania.

Reklama

Czy zarząd Polkomtela będzie rekomendował akcjonariuszom wypłatę dywidendy z zysku za rok ubiegły?

Nie. Czekają nas bowiem duże wydatki związane z wprowadzeniem na rynek telefonii komórkowej trzeciej generacji. Na wypłatę dywidendy nie pozwalają nam też umowy z bankami. Przewidują one, że wypłata dywidendy jest możliwa dopiero po obniżeniu zadłużenia poniżej określonego poziomu.

Myślę jednak, iż zatrzymanie zysku w spółce będzie korzystne dla jej akcjonariuszy, gdyż zwrot na kapitale jest znacznie większy niż można uzyskać na rynku finansowym.

W roku ubiegłym Polkomtel zainwestował 938,5 mln zł. Jaka jest planowana wartość tegorocznych inwestycji spółki?

Przewidujemy, iż wyniesie ona ok. 1 mld zł. Wydatki będą się koncentrować na sieci GSM, która wymaga dalszych inwestycji z jednej strony ze względu na wzrost liczby abonentów, a z drugiej, w związku z wprowadzaniem na rynek nowych, coraz bardziej wyrafinowanych usług, które będą motorem dalszego rozwoju telefonii komórkowej. W przypadku telefonii komórkowej trzeciej generacji nie przewidujemy większych nakładów, gdyż technologia ta nie jest jeszcze wystarczająco dopracowana. O ile urządzenia infrastrukturalne, stacje bazowe są już w jakimś stopniu dostępne, to praktycznie nie ma jeszcze terminali, czyli rzeczy najważniejszej z punktu widzenia klienta.

Czy środki własne spółki wystarczą na sfinansowanie planowanych inwestycji w 2002 r.?

Amortyzacja i zysk netto pokryją w dużym stopniu, ale nie w całości, nasze zapotrzebowanie na gotówkę. Planujemy pozyskanie zewnętrznych źródeł finansowania. Prawdopodobnie będzie to reorganizacja istniejącego już kredytu syndykowanego, chociaż nie wykluczamy też emisji obligacji.

Jaki udział w ubiegłorocznej sprzedaży miały przychody z usług nie związanych z transmisją głosu?

Było to kilka procent, jednak ten segment ma bardzo mocną tendencję wzrostową. Rośnie przede wszystkim wykorzystanie krótkich wiadomości tekstowych, czyli SMS-ów. Na ich bazie uruchamiane są kolejne usługi.

Polkomtel przewiduje, iż tegoroczne przychody wyniosą ok. 5 mld zł. Czy spółka utrzyma marże EBITDA na ubiegłorocznym poziomie?

Zakładamy niewielki spadek wskaźnika procentowego EBITDA.

Ostatnio dużo mówi się o pomyśle grupy telekomunikacyjnej, która mogłaby konkurować z TP SA? W tym kontekście wymieniany jest również Polkomtel...

W segmencie telefonii komórkowej konkurencja jest dosyć silna. Jednak w sytuacji, gdy następuje coraz szersze wzajemne przenikanie usług telefonii stacjonarnej i komórkowej na konkurencję należy patrzeć szerzej. Z tego punktu widzenia widać, iż na rynku polskim dominuje jedna grupa. W interesie konsumentów i gospodarki polskiej jest to, by rynek był konkurencyjny.

Czy to oznacza, iż widziałby Pan Polkomtel jako uczestnika tworzonej grupy telekomunikacyjnej?

Już obecnie Polkomtel jest powiązany kapitałowo ze spółkami, które wymienia się w kontekście ewentualnego sojuszu. Naszymi akcjonariuszami są Polskie Sieci Elektroenergetyczne, Tel-Energo, jak również KGHM będący 100-proc. udziałowcem Telefonii Dialog. Współpraca z tymi firmami na bazie umów cywilnoprawnych pozwala nam na obniżenie kosztów i uelastycznienie oferty rynkowej. Jesteśmy zainteresowani rozszerzaniem tej współpracy.

Dziękuję za rozmowę

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: dywidenda | Polkomtel SA | Netto
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »