Kościuszko debiutuje we wtorek

10 czerwca br. Grupa Kościuszko Polskie Jadło SA zadebiutuje na rynku głównym Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie.

10 czerwca br. Grupa Kościuszko Polskie Jadło SA zadebiutuje na rynku głównym Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie.

Celem emisji i debiutu spółki jest zarówno zdobycie pieniędzy na inwestycje, jak i uzyskanie statusu podmiotu notowanego na GPW - rozumianego jako "znak jakości" otwierający nowe perspektywy dla Grupy. 26 maja br. spółka zakończyła pierwszą publiczną ofertę akcji, w której pozyskała 11,3 mln zł. Podmiotem dystrybuującym akcje serii D w ofercie publicznej było Biuro Maklerskie Banku BGŻ.

- Zakładaliśmy pewien przedział, w którym powinna się zmieścić kwota pozyskana z emisji. 11,3 mln zł to w obecnej sytuacji rynkowej wynik całkiem niezły.- mówi Marek Zuber, przewodniczący rady nadzorczej Grupy Kościuszko Polskie Jadło SA

Reklama

- Nie bez znaczenia jest także to, że cena emisyjna, którą uzyskaliśmy sprzedając akcje, osiągnęła 6,5 zł, czyli górną granicę widełek cenowych. Pokazuje to, że inwestorzy dobrze oceniają perspektywy rozwoju spółki i wiążą z nią duże nadzieje. Pamiętajmy, że nie zależało nam na tym, aby się sprzedać za wszelka cenę. Środki na rozwój i tak mamy. Prognozy przez nas ogłoszone są niezagrożone - dodaje Zuber.

Zgodnie ze strategią rozwoju na lata 2007-2009, spółka zamierza przeznaczyć środki pozyskane z emisji na:

* budowę ogólnopolskiej sieci restauracji w sektorze premium (Polskie Jadło);

* budowę ogólnopolskiej sieci restauracji w sektorze fast food (Ready & Go);

* rozwój samoobsługowych barów z jedzeniem na wagę (Lanczowisko);

* budowę wytwórni i centrum magazynowo-logistycznego;

* rozwój sprzedaży produktów własnych i ich wprowadzenie do kolejnych sieci handlowych.

Pozyskanie kapitału na rozwój było zasadniczym, lecz nie jedynym celem emisji. - Uzyskanie kapitału na inwestycje poprzez giełdę jest jedną z wielu dróg do zdobycia środków na rozwój, podczas gdy tylko wejście na giełdę oferuje wartość dodaną wobec innych form dokapitalizowania spółki - mówi Jan Kościuszko, prezes Zarządu Grupy Kościuszko Polskie Jadło SA

- Dużą wagę ma dla nas sam status spółki publicznej. Ta szczególna pozycja opiera się na wiarygodności spółki notowanej - a więc transparentnej, podlegającej konkretnym wymogom i obowiązkom informacyjnym, dzięki którym inwestor czy kontrahent ma więcej miarodajnych danych, na których może oprzeć swoje decyzje. Wejście na Giełdę pomoże nam w skutecznym uczestnictwie w przetargach, negocjacjach, ofertach publicznych - czyli w systematycznym i ekstensywnym rozwijaniu biznesu - dodaje Kościuszko.

Teraz spółka intensyfikuje działania prowadzące do współpracy z dużą siecią detalicznej dystrybucji paliw, z siecią hipermarketów oraz z operatorem dróg szybkiego ruchu w Polsce. W roku 2007 spółka uzyskała 15,9 mln zł przychodów, wypracowując 5,2 mln zł zysku netto. Prognozy, określane przez zarząd jako "konserwatywne i bezpieczne", mówią o przychodach na poziomie 29,5 mln zł i zysku netto w kwocie 11,5 mln zł w roku 2008. W roku następnym parametry te mają osiągnąć odpowiednio 40 mln zł i 16 mln zł.

*

Grupa Kościuszko Polskie Jadło S.A. działa w sektorze usług gastronomicznych od roku 1996. Przez dziesięć początkowych lat koncentrowała się na rozwoju sieci restauracji Chłopskie Jadło. Po ich sprzedaży (2006 r.) pozyskane środki zostały zainwestowane w budowę i zarządzanie nowymi sieciami restauracji, funkcjonującymi w autorskim modelu franczyzowo-operatorskim pod markami Polskie Jadło, Lanczowisko oraz Ready & Go. Drugim segmentem działalności firmy, budowanym od 2004 roku, jest produkcja i sprzedaż delikatesowych dań gotowych i przetworów kuchni polskiej.

(opr. KM)

Informacja prasowa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »