KPWiG zbada sprawę Elektrimu
Fundusze związane z Elliott Advisors wycofały złożoną wcześniej propozycję odkupienia od Elektrimu udziałów w Elektrimie Telekomunikacja. Okoliczności złożenia przez warszawski holding wniosku o upadłość zbada KPWiG. Zbigniew Jakubas zwiększył swoje zaangażowanie w giełdowej spółce.
Poniedziałkowa sesja przyniosła odreagowanie piątkowego spadku kursu Elektrimu, wywołanego informacją o złożeniu przez spółkę wniosku o ogłoszenie upadłości. Kurs akcji spółki zwyżkował o niemal 27%. Na wysokim poziomie utrzymała się też aktywność inwestorów - właściciela zmieniło niemal 3,3 mln papierów, czyli około 4% kapitału firmy. Inwestorzy najwyraźniej uwierzyli, że upadłość warszawskiego holdingu nie leży w interesie wierzycieli i z tego względu prawdopodobne jest zawarcie porozumienia. Podczas sesji pojawiła się też informacja o możliwym odwołaniu Macieja Radziwiłła z funkcji prezesa Elektrimu i wycofaniu wniosku o upadłość. Do zamknięcia tego wydania PARKIETU nie uzyskaliśmy w tej sprawie żadnych oficjalnych informacji.
Tymczasem okolicznościami złożenia przez Elektrim wniosku o upadłość zajęła się Komisja Papierów Wartościowych i Giełd. Przypomnijmy, że informacja o złożeniu przez spółkę takiego wniosku pojawiła się już w trakcie piątkowych notowań, jeszcze przed opublikowaniem oficjalnego komunikatu. "Komisja bada okoliczności złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości. Ustalany jest krąg osób, mających dostęp do informacji, oraz możliwości ewentualnego ujawnienia informacji poufnej przed nadesłaniem w trybie raportu bieżącego, przekazywanego do wiadomości publicznej" - czytamy w komunikacie KPWiG. Komisja zapowiedziała, że dziś zgłosi w prokuraturze zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa w związku z ujawnieniem informacji poufnej.
Wniosek o upadłość miał też inne konsekwencje. Z propozycji odkupienia od Elektrimu 49% ET wycofały się fundusze związane z Elliott Advisors. Decyzję umotywowano toczącym się w Wiedniu postępowaniem arbitrażowym z powództwa Deutsche Telekom. Niemcy między innymi kwestionują wniesienie przez Elektrim udziałów w Polskiej Telefonii Cyfrowej do ET. Jeśli wygrają tę sprawę, a warszawski holding upadnie, DT będzie mógł przejąć udziały w PTC po wartości księgowej.
Pogłębiające się kłopoty Elektrimu nie zniechęcają do inwestycji w jego akcje Zbigniewa Jakubasa, członka rady nadzorczej. Wczoraj poinformował, że wraz z kontrolowanymi spółkami ma 8,56 mln walorów, stanowiących ponad 10,2% kapitału firmy. Oznacza to, że od ostatniego walnego Elektrimu, które odbyło się pod koniec czerwca, zwiększył on swój stan posiadania o 2,6 mln akcji.