Księgowe zabiegi Elektrimu

Ponad 3,4 mld zł wyniósł w III kwartale zysk netto Elektrimu dzięki zmianie sposobu księgowania zysków z transakcji sprzedaży 49% udziałów w firmie Elektrim Telekomunikacja (ET).

Ponad 3,4 mld zł wyniósł w III kwartale zysk netto Elektrimu dzięki zmianie sposobu księgowania zysków z transakcji sprzedaży 49% udziałów w firmie Elektrim Telekomunikacja (ET).

Elektrim księgował do tej pory zyski ze sprzedaży udziałów ET francuskiemu koncernowi Vivendi (umowa w tej sprawie została podpisana w grudniu 1999 r.) w bilansie jako przychody przyszłych okresów. Teraz kwota 4 971,9 mln zł została wykazana w rachunku wyników jako przychody finansowe. W efekcie tej operacji zysk netto po trzech kwartałach zwiększył się do 3,2 mld zł.

Znacznie ważniejszym efektem tej operacji jest jednak wzrost kapitałów własnych Elektrimu z 575,7 mln zł na koniec czerwca do 4,1 mld zł na koniec września.

Wzrost kapitałów własnych ma znaczenie przede wszystkim przy ocenie stopnia zadłużenia warszawskiego holdingu (np. przez banki). Część specjalistów wiąże ją z trwającym procesem koncesyjnym UMTS - poprawa wskaźników zadłużenia miałaby wzmocnić wiarygodność finansową Elektrimu.

Reklama

- Operacja reklasyfikacji przeprowadzona została w związku z zamknięciem rozliczeń finansowych całej operacji - powiedziała PARKIETOWI Ewa Bojar, rzecznik prasowy Elektrimu. Dodała, iż przeksięgowanie zysków ze sprzedaży udziałów w ET nie będzie miało żadnego wpływu na skonsolidowane sprawozdanie Elektrimu, gdyż pozycja ta zostanie wyeliminowana w trakcie konsolidacji.

Operacja księgowa nie będzie miała też skutków podatkowych - podatek od zysków z operacji Elektrim zapłacił bowiem na początku roku. Warszawska firma utworzyła natomiast rezerwę na odroczony podatek dochodowy w wysokości 1,5 mld zł. Konieczność zapłaty podatku powstanie w wypadku sprzedaży pozostałych 51% udziałów ET.

W zgodnej opinii analityków, zmiana sposobu księgowania transakcji sprzedaży udziałów ET w żaden sposób nie wpływa na wycenę Elektrimu. Ze względu na zmianę struktury pasywów poprawia ona jedynie wiarygodność kredytową spółki.

Nie uwzględniając transakcji z Vivendi Elektrim w III kwartale zanotował stratę w wysokości 19,6 mln zł wobec 231 mln zł w II kwartale. Mniejsza strata była efektem przede wszystkim umocnienia złotego wobec euro, co spowodowało obniżenie kosztów obsługi zadłużenia. - Ocena wyników jednostkowych Elektrimu nie ma sensu, gdyż spółka-matka generuje przede wszystkim koszty, natomiast źródłem przychodów są spółki zależne - powiedział PARKIETOWI Jacek Lichota z ING BSK TFI.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: zabiegi | księgowi | księgowy | Netto
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »