Kto wierzy w przejęcie Bankiera.pl
Zarząd Bankiera.pl widzi szansę na uzyskanie istotnych efektów synergii między spółką, a grupą Naspers, która ogłosiła wezwanie na akcje Bankiera. Cenę zaproponowaną w wezwaniu zarząd postrzega jako atrakcyjną - poinformowali na spotkaniu z dziennikarzami przedstawiciele spółki.
- Proces poszukiwania inwestora trwał kilkanaście miesięcy i był bardzo konkurencyjny. W jego trakcie kontaktowaliśmy się z ponad setką potencjalnych inwestorów, zarówno finansowych, jak i branżowych - powiedziała prezes Bankiera.pl, Joanna Kuzdak.
- Proponowana przez wzywającego cena jest atrakcyjna biorąc pod uwagę uwarunkowania rynkowe i jest najlepszą ofertą jaka się pojawiła w prowadzonym procesie. Jest ona wyższa o ponad 17 proc. od średniej rynkowej ceny akcji z ostatnich trzech miesięcy poprzedzających wezwanie - dodała.
MIH Allegro BV, który jest pośrednio zależny od spółki Naspers, 9 czerwca wezwał do sprzedaży 100 proc. akcji Bankiera.pl oferując za jedną akcję 8,70 zł. Przyjmowanie zapisów w wezwaniu rozpocznie się 1 lipca i potrwa do 30 lipca.
W ocenie prezes Bankiera.pl pozyskanie inwestora strategicznego jest kolejnym, naturalnym krokiem w rozwoju spółki.
- W naszej ocenie jest szansa na uzyskanie wielu synergii, które mogą przynieść korzyści obu stronom. Dla przykładu już od około 1,5 roku trwa owocna współpraca Bankiera z takimi serwisami należącymi do grupy Allegro jak np: otomoto.pl, czy otodom.pl - powiedziała Kuzdak.
- Z satysfakcją przyjęliśmy fakt ogłoszenia wezwania na 100 proc. naszych akcji przez tak silnego i stabilnego inwestora - dodała.
Prezes Bankiera zapytana, czy planuje odpowiedzieć posiadanymi przez siebie akcjami na wezwanie odpowiedziała:
"Na odpowiedź na wezwanie MIH Allegro, zarząd Bankier.pl ma, jak każdy inwestor, czas do końca lipca. Na dziś mogę powtórzyć to co zapisaliśmy w komunikacie, że oferta inwestora na poziomie 8,70 zł za akcję jest w obecnych warunkach rynkowych ceną godziwą."
Jednocześnie ostrożnie wypowiada się na temat możliwości ogłoszenia potencjalnego kontrwezwania.
- Zarząd nie posiada wiedzy na temat jakiegokolwiek kontrwezwania na akcje Bankier.pl. Gdybyśmy wiedzieli, że istnieje takie prawdopodobieństwo natychmiast poinformowalibyśmy o tym rynek w oficjalnym komunikacie - powiedziała Kuzdak.
Artur Dobrowolski, partner w firmie CAG, która doradzała w procesie poszukiwania inwestora dla Bankiera jest zdania, że zaoferowana przez wzywającego cena została ustalona na takim poziomie, gdyż inwestor wziął pod uwagę planowane synergie dla swojej grupy kapitałowej.
- Przy uwzględnieniu wypłaty przez Bankiera planowanej dywidendy wskaźniki EV/EBITDA oraz P/E transakcji są odpowiednio na poziomach 15,6x i 21,9x - to znacznie wyżej niż dla porównywalnych spółek polskich i zagranicznych - powiedział.
- Ja osobiście wierzę w powodzenie tego wezwania - dodał.
Przyznał jednocześnie, że w ostatnim czasie nie było na rynku wielu porównywalnych transakcji, do których można byłoby odnieść wskaźniki z wezwania.