Kusząca formacja Softbanku
Od połowy 2001 roku na wykresie Softbanku tworzy się formacja odwróconej głowy z ramionami. Jeżeli byki zdołają doprowadzić do przełamania jej linii szyi, to notowania informatycznej spółki powinny zwyżkować przynajmniej do 55 zł.
Górne ograniczenie formacji znajduje się tuż poniżej 33 zł. Szansę na dotarcie do tej bariery sygnalizuje fakt, że zarówno w krótkim, jak i w średnim terminie notowania spółki poruszają się w trendzie wzrostowym. Przyspieszonej linii tej tendencji można poszukiwać w okolicy 28 zł. Możliwość dotarcia do 33 zł nie przesądza jednak przełamania tej bariery. Od ponad trzech lat skutecznie hamowała ona zapędy kupujących. Dlatego obecnie najlepszym rozwiązaniem wydaje się wstrzymanie z kupnem akcji.
Aby było ono uzasadnione, należałoby poczekać do chwili, kiedy kurs pokona krótkoterminowy opór, który na wysokości 30,3 zł tworzy szczyt z 28 lutego. Wtedy jednak do linii szyi pozostanie około 2,5 zł, co nie generuje satysfakcjonującego zysku w stosunku do aktualnego ryzyka. Wsparcia byki nie znajdą też we wskaźnikach technicznych, które po niedawnym opuszczeniu stref wykupienia ustabilizowały się przy poziomach równowagi. Na razie nie ma też powodów do sprzedaży akcji. Krótkoterminowy trend wzrostowy trwa, a o jego zakończeniu będzie można mówić dopiero, gdy notowania spadną poniżej ostatniego dołka (27,8 zł).
Grzegorz Uraziński