Lepsze nastroje również na rynku ropy

We wtorek ropa drożeje, odreagowując silną poniedziałkową przecenę. W południe za baryłkę ropy Brent trzeba było zapłacić 49,09 dol, czyli o 2,4 proc. więcej niż wczoraj, gdy potaniała ona aż o 7,5 proc.

We wtorek ropa drożeje, odreagowując silną poniedziałkową przecenę. W południe za baryłkę ropy Brent trzeba było zapłacić 49,09 dol, czyli o 2,4 proc. więcej niż wczoraj, gdy potaniała ona aż o 7,5 proc.

Notowania "czarnego złota" rosną na fali ogólnej poprawy nastrojów na rynkach finansowych. Pomaga również osłabienie dolara do głównych europejskich walut. W kolejnych dniach te dwa czynniki, przy stosunkowo niewielkim wsparciu publikowanych jutro, tygodniowych danych o zmianie zapasów paliw w Stanach Zjednoczonych, będą kształtowały notowania ropy.

Wczorajszy silny spadek, w sposób zauważalny wpłynął na zmianę krótkoterminowego układu sił na wykresie ropy. Zejście kursu poniżej wsparcia 50,00-50,47 dol., jakie tworzyła psychologiczna bariera 50 dol. i szczytu z 6 stycznia br. na wykresie dziennym, jakkolwiek nie neguje możliwość wzrostu cen w kolejnych tygodniach, to może go nieco odsuwać w czasie.

Reklama

Poniedziałkowe, zdecydowane cofnięcie sygnalizuje bowiem, że jeszcze przez jakiś czas ceny mogą pozostawać w kreślonym od grudnia, wzrostowym kanale. Obecnie jego dolne ograniczenie znajduje się na poziomie 41 dol., a górne na 54 dol.

Marcin R. Kiepas

x-Trade Brokers DM SA
Dowiedz się więcej na temat: notowania | ropa naftowa | nastroje | rynek ropy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »