Londyn czeka na nasze akcje

Inwestorzy z zagranicy czekają na prywatyzację polskich spółek - zgodnie twierdzą pytani przez PARKIET analitycy z Londynu. Podkreślają, że kluczowa będzie wycena papierów, jaką zaproponuje rząd. W ich opinii, największym wzięciem będą się cieszyć banki.

Ministerstwo Skarbu Państwa planuje przeprowadzić kilkanaście ofert publicznych o łącznej wartości zbliżonej do 20 mld zł.

Spora oferta

Na pierwszy ogień, jeszcze w tym roku, mogą pójść Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, w dalszej kolejności PKO BP, Ciech, holdingi z sektora energetycznego. Jeśli wyjaśni się sprawa PZU, pakiet akcji ubezpieczyciela również może trafić na giełdę. Nie można również zapominać o wartych ponad 3 mld zł papierach KGHM, które wciąż pozostają w rękach resortu skarbu.

Gdyby przeprowadzić prywatyzację już teraz, inwestorzy z zagranicy z pewnością by w niej uczestniczyli. - Obecnie Polska jest dla zagranicznych inwestorów dość atrakcyjna, zarówno jeśli chodzi o inwestycje bezpośrednie, jak i portfelowe. Przede wszystkim dlatego, że to największy spośród krajów przystępujących wkrótce do UE - mówi Mohammed Abdel-Hadi, strateg ds. europejskich rynków wschodzących w Merrill Lynch. W jego opinii, do inwestowania w nasze przedsiębiorstwa powinny zachęcać wysokie - przynajmniej w porównaniu z zachodnią częścią kontynentu - tempo wzrostu gospodarczego, które w tym roku ma przekroczyć 5%, oraz niedowartościowanie złotego o przynajmniej 20%. Gdy nasza waluta zacznie się umacniać, inwestorzy zagraniczni będą zyskiwać, nawet jeśli kurs papierów wyrażony w złotych będzie pozostawał bez zmian.

Reklama

Dużo zależy od ceny

Według ekspertów, pewien niepokój może budzić niepewna sytuacja makroekonomiczna. - Polityka gospodarcza w Polsce nie wygląda zbyt dobrze, szczególnie niepokoi zbyt luźna polityka fiskalna - mówi John Lomax, analityk ds. rynków wschodzących z HSBC. - Jeśli jednak cena, jaką zaoferowałby rząd, byłaby dobra, akcje prywatyzowanych spółek mogłyby cieszyć się dużym popytem - dodaje. Również według pozostałych naszych rozmówców, cena sprzedaży będzie najważniejsza. Liczą oni, że resort skarbu wykaże sporą elastyczność pod tym względem. Wśród istotnych czynników, które mogą mieć wpływ na powodzenie konkretnej oferty, analitycy wymieniają ponadto strukturę akcjonariatu w danej spółce i regulacje w danej branży.

Atrakcyjny bank

Walorami, które powinny znaleźć się w prawie każdym funduszu lokującym na rynkach rozwijających się, są akcje PKO BP. Wartość oferowanego pakietu oscyluje wokół 6 mld zł. - PKO BP wygląda atrakcyjnie. Banki o podobnym profilu z regionu dobrze się sprzedały, więc można oczekiwać, że w tym przypadku może być podobnie - mówi Andrzej Nowaczek, analityk sektora bankowego w Europie z Credit Suisse First Boston.

M. Abdel-Hadi uważa, że polskie banki czeka konsolidacja i dlatego instytucje z tego sektora będą się cieszyć największym zainteresowaniem wśród zagranicznych inwestorów.

MSP przyspiesza

Minister skarbu Zbigniew Kaniewski przedstawił wczoraj plany prywatyzacyjne na spotkaniu z Amerykańską Izbą Handlową w Polsce. W ministerstwie trwa przegląd wszystkich spółek Skarbu Państwa - aby znaleźć kolejne, nadające się do prywatyzacji jeszcze w tym roku. Dotychczas lista zawierała 160 firm. - Lista ta w sposób znaczący ulegnie powiększeniu - mówił Z. Kaniewski. Ministerstwo zaprezentuje ją w poniedziałek.

Resort przyspiesza prywatyzację z uwagi na bardzo poważną sytuację sektora finansów publicznych - mówił minister. Do 27 lutego dochody ze sprzedaży spółek SP wyniosły 975 mln zł. Plany na ten rok zakładają uzyskanie 8,83 mld zł.

- Minister zapowiedział sprzedaż do 30% akcji PKO BP jeszcze w tym roku, mimo że w lutym mówił o jej przesunięciu na rok 2005;
- Potwierdził plany prywatyzacyjne resortu dotyczące PGNiG (30% akcji trafi na giełdę w IV kwartale);
- W IV kwartale, zdaniem ministra Kaniewskiego, odbędzie się prywatyzacja Południowego Koncernu Energetycznego;
- IV kwartał tego roku lub I kwartał 2005 roku to termin publicznej oferty Grupy Energetycznej Enea (do 30% akcji).

Minister Kaniewski zaprzeczył, że resort prowadzi rozmowy z holenderskim Eureko w sprawie prywatyzacji PZU. Rozmowy z głównym udziałowcem spółki ubezpieczeniowej rozpoczną się prawdopodobnie pod koniec marca.

Tomasz Goss-Strzelecki, Konrad Krasuski

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: PKO BP SA | bank | Michał Czekaj | minister | plany | skarbu | Londyn | resort | inwestorzy | analitycy | rząd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »