LPP pokazało świetne wyniki

Choć wyniki grupy LPP w III kwartale tego roku na poziomie netto są niższe od konsensusu rynkowego, analitycy zwracają uwagę na bardzo dobre rezultaty na poziomie operacyjnym. Ich zdaniem to efekt bardzo dobrej polityki kosztowej.

Grupa LPP planuje w przyszłym roku zwiększyć powierzchnię handlową o 40-50 tys. mkw. W tym roku wzrost powierzchni sieci wyniesie 65 tys. mkw - poinformował na wtorkowej konferencji Dariusz Pachla, wiceprezes spółki."W tym roku zwiększymy powierzchnię sieci sklepów o 65 tys. metrów kwadratowych do 290 tysięcy" - powiedział Pachla."W przyszłym roku planujemy powiększyć sieć o około 40-50 tys. mkw" - dodał.Wiceprezes przypomniał, że wcześniejsze plany na ten rok były niższe niż 65 tys. mkw i zakładały wzrost powierzchni o 40-50 tys. mkw."Skorzystaliśmy z sytuacji na rynku i znacząco zwiększyliśmy obecność poprzez franczyzę, przejmując franczyzobiorców rezygnujących ze współpracy z innymi firmami. Przyrost franczyzy w tym roku jest bardzo duży i wynosi około 50 proc." - powiedział Pachla.

Reklama

Wartość nakładów dotycząca nowych otwarć po uwzględnieniu udziału wynajmujących w finansowaniu budowy wyniesie w tym roku 66 mln zł."W przyszłym roku nakłady inwestycyjne będą zbliżone do tegorocznych" - powiedział wiceprezes."Rozwój w 2010 roku bez problemu sfinansujemy zyskiem i amortyzacją, a nawet zostanie nadwyżka" - dodał.

W III kwartale 2009 grupa LPP otworzyła 37 sklepów o łącznej powierzchni ok. 8 tys. mkw. Całkowita powierzchnia sklepów wzrosła do ok. 260 tys. mkw (762 sklepów), z czego 84 tys. mkw (177 sklepów) poza granicami kraju. Jednocześnie zamknięto 50 sklepów sezonowych.

Na koniec września tego roku sieć detaliczna LPP liczyła 243 sklepy marki Reserved, 211 salonów marki Cropp, 73 salony Esotiq, 190 sklepów pod marką House i 45 salonów Mohito.

Podkreślają też bardzo silny cash flow operacyjny spółki.

MICHAŁ POTYRA, analityk UNICREDIT CA IB

LPP pokazało świetne wyniki. Spółka pokazała, że jest w stanie obronić swoją rentowność. Bardzo duże uderzenie w marżę brutto (spadek o 11 punktów procentowych) to efekt słabej sprzedaży i do tego niekorzystna waluta, ale spółka wybroniła się na kosztach. W związku z tym w kolejnych kwartałach, kiedy waluty będą bardziej sprzyjały i popyt będzie się odradzał, to marża brutto powinna się odbić. Zwracam uwagę na niesmowicie silny cash flow operacyjny w III kwartale. To jest 107 mln zł w porównaniu z 7 mln zł w ubiegłym roku. Zmniejszenie długu netto o 110 mln zł tylko w trzy miesiące to fantastyczna praca.

TOMASZ DUDA, analityk IPOPEMA

"Wyniki LPP są powyżej naszych oczekiwań i oczekiwań rynkowych, jeśli chodzi o wynik operacyjny. Wynika to z dobrej polityki kosztowej. Na poziomie netto obciążeniem były koszty rozliczeń walutowych. Wyniki spółki oceniam pozytywnie"

****

Zysk netto grupy LPP w III kwartale 2009 roku wyniósł 0,5 mln zł wobec 40,8 mln zł zł zysku rok wcześniej. Wynik okazał się być gorszy od konsensusu rynkowego zakładającego 4,35 mln zł zysku. Zysk operacyjny w III kwartale wyniósł 21,1 mln zł wobec 50,8 mln zł zysku w analogicznym okresie ubiegłego roku i był z kolei dużo wyższy od oczekiwań analityków spodziewających się 11,5 mln zł EBIT. Przychody grupy wzrosły w III kwartale do 505 mln zł z 398 mln zł rok wcześniej. Konsensus zakładał przychody na poziomie 504 mln zł. W sklepach porównywalnych sprzedaż grupy spadła w III kwartale tego roku o 16,2 proc. LPP podało, że spadek wyników rok do roku to efekt wzrostu cen zakupionych towarów spowodowany wzrostem kursu USD/PLN, zmniejszenia procentowej marży brutto na sprzedaży w wyniku spadku popytu oraz niewielkie zainteresowanie kolekcją jesienno-zimową we wrześniu wywołane stosunkowo wysokimi temperaturami. Spółka podała też, że na wysokość kosztów finansowych negatywny wpływ miały różnice kursowe, które w III kwartale wyniosły ok. 10 mln zł.

LPP spodziewa się, że w czwartym kwartale 2009 roku marża brutto na sprzedaży będzie porównywalna z marżą osiągniętą w czwartym kwartale 2008 roku - poinformował na wtorkowej konferencji prasowej wiceprezes LPP, Dariusz Pachla. W IV kwartale '08 marża brutto na sprzedaży wyniosła na poziomie grupy około 63 proc., a jednostkowo ok. 57 proc.

"Marża brutto na sprzedaży w czwartym kwartale będzie bardzo wysoka w porównaniu z trzema kwartałami tego roku. Cena dolara spadła i jest porównywalna rok do roku, udało się też wynegocjować upusty. Nic nie stoi na przeszkodzie, byśmy w czwartym kwartale mieli marżę brutto na sprzedaży porównywalną jak przed rokiem" - powiedział Pachla.

Po trzech kwartałach 2009 roku marża brutto LPP na sprzedaży wynosi 48,1 proc., a w analogicznym okresie 2008 roku było to 57,9 proc.

Pachla poinformował, że w październiku tego roku spółka osiągnęła przychody ze sprzedaży na poziomie 188 mln zł przy marży brutto ze sprzedaży w wysokości 66 proc."Październik był bardzo dobry, bo słaby był wrzesień. Patrząc jednak na dłuższe okresy, to poprawy nie widać" - powiedział Pachla.Dodał, że spodziewa się spadku sprzedaży w sklepach porównywalnych do końca roku.

Po trzech kwartałach spółka zanotowała ok. 9,2 proc. spadek przychodów w sklepach porównywalnych, a w samym trzecim kwartale ten spadek był głębszy i wyniósł 16,2 proc.

"Zakładamy, że przyszły rok będzie lepszy i zanotujemy lekkie wzrosty" - powiedział Pachla.

Po trzech kwartałach 2009 roku grupa LPP ma 1,46 mld zł przychodów, 58,2 mln zł EBIT i 22,7 mln zł zysku netto. W analogicznym okresie ubiegłego roku przychody wynosiły 1,1 mld zł, EBIT 123 mln zł, a zysk netto 93,6 mln zł.W samym trzecim kwartale tego roku zysk netto grupy LPP wyniósł 0,5 mln zł wobec 40,8 mln zł zł zysku rok wcześniej. Wynik okazał się być gorszy od konsensusu rynkowego zakładającego 4,35 mln zł zysku.Zysk operacyjny w III kwartale wyniósł 21,1 mln zł wobec 50,8 mln zł zysku w analogicznym okresie ubiegłego roku i był z kolei dużo wyższy od oczekiwań analityków spodziewających się 11,5 mln zł

EBIT.Przychody grupy wzrosły w III kwartale do 505 mln zł z 398 mln zł rok wcześniej. Konsensus zakładał przychody na poziomie 504 mln zł. "Trzeci kwartał był trudny, przeciągał się okres wyprzedaży, a we wrześniu była piękna pogoda i słabo sprzedawała się kolekcja jesienno-zimowa. Realizowaliśmy bardzo niską marżę na sprzedaży, najniższą od wielu lat, w wysokości 44,7 proc." - powiedział Pachla.

Wiceprezes podkreślił, że spółce udaje się dostosować koszty do sprzedaży."Walka z kosztami daje efekty. W trzecim kwartale koszty funkcjonowania spółki są najniższe od siedmiu kwartałów" - powiedział.Dodał, że w przyszłości, gdy nastąpi odbicie w sprzedaży, znacząco wzrośnie rentowność spółki."W momencie, gdy przychody zaczną się poprawiać, to przy utrzymaniu kosztów w ryzach, wzrost zysku będzie bardzo duży" - powiedział. Podkreślił, że na wynik netto w III kwartale negatywny wpływ miały statystyczne różnice kursowe, które wyniosły 10 mln zł.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: marża | efekt | Netto
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »