Marcinkiewicz spotka się z Profumo

- Premier Marcinkiewicz stwierdził, że jego spotkanie z prezesem włoskiego banku UniCredito (właściciela Pekao i pośrednio - BPH) będzie "konieczne". Ma ono nastąpić za kilka tygodni. - Dzisiaj polski rząd prześle do Brukseli odpowiedź w sprawie fuzji Pekao z BPH.

- Premier Marcinkiewicz stwierdził, że jego spotkanie z prezesem włoskiego banku UniCredito (właściciela Pekao i pośrednio - BPH) będzie "konieczne". Ma ono nastąpić za kilka tygodni. - Dzisiaj polski rząd prześle do Brukseli odpowiedź w sprawie fuzji Pekao z BPH.

- Mam przekonanie, że będzie konieczne moje spotkanie z prezesem UniCredito, panem Alessandro Profumo, aby po prostu wyjaśnić wszystkie sprawy związane z tą fuzją - powiedział Kazimierz Marcinkiewicz w sobotę, gdy uczestniczył w śniadaniu z okazji Dnia Babci w warszawskim Domu Opieki Społecznej. - Polska i polskie instytucje działają tylko i wyłącznie zgodnie z prawem i polskim interesem. W ten sposób prowadzimy wszystkie sprawy, także na rynkach finansowych - podkreślił premier.

Szef rady ministrów potwierdził, że dzisiaj polski rząd wyśle do Komisji Europejskiej oficjalną odpowiedź na niedawny list KE, dotyczący fuzji banków Pekao i BPH.

Reklama

Przypomnijmy, że UniCredito Italiano wezwał w piątek do sprzedaży prawie 8,32 mln akcji Banku BPH, dających 28,97% głosów na WZA spółki. Za każdą zaoferował 702,11 zł, czyli ok. 11% mniej od bieżącego kursu giełdowego - w piątek na zamknięciu akcje BPH kosztowały 789 zł (spadek o 0,13%). O wezwaniu poinformował pośredniczący w wezwaniu CDM Pekao.

Według Pawła Pelca, zastępcy przewodniczącego Komisji Papierów Wartościowych i Giełd, członka Komisji Nadzoru Bankowego, Włosi - ogłaszając to wezwanie - "wypełnili tylko swój obowiązek", o czym świadczy podana w wezwaniu cena (bliska cenie minimalnej).

Tymczasem według "Wiadomości" TVP 1, kontrola przeprowadzona przez NIK wykazała, że włoski inwestor złamał jeden z punktów umowy prywatyzacyjnej, przejmując Bank BPH w ramach globalnej fuzji. Chodzić ma o zapis, który stanowi, że właściciel Pekao SA nie będzie mógł posiadać więcej niż 10% akcji innego, konkurencyjnego banku na polskim rynku.

Parkiet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »