Megawysyp ofert publicznych

Tego jeszcze nie było! Do końca czerwca Komisja Papierów Wartościowych i Giełd może dopuścić do obrotu publicznego kolejnych 25 spółek.

Tego jeszcze nie było! Do końca czerwca Komisja Papierów Wartościowych i Giełd może dopuścić do obrotu publicznego kolejnych 25 spółek.

Do końca czerwca odbędą się jeszcze cztery posiedzenia KPWiG. - Planujemy, że na każdym do publicznego obrotu dopuścimy około 6 spółek. To oczywiście tylko szacunki - mówi Zbigniew Mrowiec, zastępca przewodniczącego Komisji. Już w najbliższych dniach KPWiG w trybie obiegowym może zezwolić na oferty trzech nowych firm. Nie będzie wśród nich Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa. Papiery tej spółki mają szansę znaleźć się w obrocie po posiedzeniu 17 maja.

Na rozpatrzenie Komisji czeka obecnie około 30 wniosków. - Spodziewamy się, że jeszcze kilka spółek złoży prospekty w najbliższym czasie - zapowiada Z. Mrowiec.

Reklama

Wzmożona praca urzędu wynika z oczekiwanych zmian przepisów, dotyczących ofert pierwotnych. Prawdopodobnie nowa ustawa o ofercie publicznej zacznie obowiązywać od września. Wcześniej jednak, bo już w lipcu, wejdzie w życie rozporządzenie Komisji Europejskiej, dotyczące m.in. treści prospektu. Dla spółek wybierających się na parkiet oznacza to, że po 1 lipca będą musiały tworzyć i prezentować dokumenty według nowych zasad, o ile ich wcześniej nie opublikowały. - Tak wygląda "eurointerpretacja" rozporządzenia, którą znamy i na którą musimy być gotowi. Być może coś zmieni się na korzyść rynku. Być może zostanie zastosowany okres przejściowy. To jest jednak czysta spekulacja - mówi Z. Mrowiec.

Jednak samo zatwierdzenie prospektu przez KPWiG nie wystarczy, aby spółka zdążyła z przeprowadzeniem oferty według obecnych zasad. Firma musi go jeszcze opublikować. Nie jest więc wykluczone, że rynek czeka prawdziwy wysyp ofert w czerwcu. Do tej pory wakacje były zazwyczaj okresem ogórkowym na rynku pierwotnym. Niektóre firmy mogą jednak wyjątkowo zdecydować się na przeprowadzenie oferty w lipcu lub sierpniu. Bardziej jednak prawdopodobny jest wrzesień. - Nie pamiętam przypadku, kiedy po tak długim czasie po publikacji prospektu spółka rozpoczynała ofertę - mówi Mirosław Tkaczuk, dyrektor biura operacji kapitałowych DM Banku Handlowego. - Trudno ocenić, jak zareagują na taką sytuację inwestorzy - dodaje.

- Nowy prospekt wprowadza istotne zmiany dla emitentów. Jeżeli jednak spółki tylko z tego powodu zamierzają jak najszybciej przeprowadzić ofertę, to nie jest to dobry pomysł - twierdzi Z. Mrowiec. - Może to spowodować, że niektórzy emitenci nie będą gotowi do emisji - dodaje.

Część firm pracuje już nad prospektami według nowych zasad. Te jednak powinny trafić do Komisji już po wejściu w życie unijnego rozporządzenia. - Jeżeli spółka złoży taki dokument w czerwcu, to będzie on niezgodny z obowiązującymi w tym momencie przepisami. Nie oznacza to jednak, że go automatycznie odrzucimy - tłumaczy Z. Mrowiec. - Na tej zasadzie moglibyśmy wycofać wiele niekompletnych czy niewłaściwie przygotowanych prospektów już dzisiaj - dodaje.

Konrad Zawisza, dyrektor biura rynku pierwotnego DI BRE Banku

Nie ma szans, żeby inwestorzy wchłonęli tak wiele ofert w tak krótkim czasie. Spodziewam się, że emisje dużych spółek się sprzedadzą, ale można oczekiwać, że coraz więcej firm będzie odwoływać lub przekładać oferty. Zadziała po prostu prawo popytu i podaży. Ucierpi też z tego powodu rynek wtórny, ponieważ nie ma tyle wolnej gotówki na tak wiele ofert. Już po ostatnich widać, że rynek selekcjonuje firmy.

Łukasz Wójcik

Parkiet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »