Mglista wizja akcji dla załogi PGNiG
Chociaż resort skarbu stara się tonować nastroje, związki PGNiG nie zamierzają odpuścić kwestii akcji pracowniczych. Na maj szykują protest.
29 marca odbyło się posiedzenie Związkowej Komisji Koordynacyjnej Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNiG). Związkowcy liczyli, że tego dnia spotkają się z Wojciechem Jasińskim, ministrem skarbu, który przedstawi im plany resortu dotyczące przejęcia przez państwo pełnej kontroli nad majątkiem przesyłowym gazowego monopolisty wartym 4,5 mld zł.
Przede wszystkim jednak chcieli usłyszeć, kiedy będą mogli otrzymać 12,7 proc. należnych im akcji pracowniczych, do których uprawnionych jest 61 165 obecnych i byłych pracowników spółki. Nadzieje okazały się płonne.
Analizy, analizy...
Związkowcy dowiedzieli się jedynie od zarządu PGNiG, że - na wniosek resortu skarbu - zlecił jednej z kancelarii prawnych sporządzenie opinii o zagrożeniach wiążących się z udostępnieniem pracownikom akcji. Jakich zagrożeniach? Oficjalnie nie wiadomo.
- Dopiero na dzień przed posiedzeniem Związkowej Komisji Koordynacyjnej otrzymaliśmy odpowiedź od Pawła Szałamachy, wiceministra skarbu. Były w niej tylko ogólniki. Świadczy to o braku pomysłu ministerstwa na dalszą prywatyzację spółki - mówi Bolesław Potyrała, przewodniczący Sekcji Krajowej NSZZ Solidarność Górnictwa Naftowego i Gazownictwa.
Paweł Szałamacha napisał, że resort prowadzi prace nad programem restrukturyzacji PGNiG, by umożliwić pracownikom nabycie akcji w oparciu o ustawę o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw. Minister zaznaczył, że konieczna będzie zmiana programu rządowego dotyczącego restrukturyzacji i prywatyzacji PGNiG z 5 października 2004 r. Podkreślił, że PGNiG jest spółką publiczną, co wymaga zachowania odpowiednich procedur informacyjnych i podejmowania takich działań, które nie podważą zaufania akcjonariuszy do spółki.
W tym właśnie programie poprzedni rząd zagwarantował pracownikom przyznanie akcji. Miało się to stać o 21 marca 2006 r.
Fakty dokonane
Wyniki prac resortu skarbu mają być przedstawione związkom dopiero po zaakceptowaniu ich przez rząd.
- Jaki sens ma przedstawienie nam materiału zaakceptowanego już przez rząd? Lepszym rozwiązaniem jest konsultowanie z nami tych wersji na każdym etapie prac - mówi Bolesław Potyrała.
Zdaniem związkowców przejęcie majątku przesyłowego PGNiG przez Gaz-System powinno być dokonane w taki sposób, by nie nastąpiło uszczuplenie wartości pakietu akcji pracowniczych.
- Oczekujemy więc, że do 20 kwietnia - po otrzymaniu opinii od kancelarii prawnej - ministerstwo przedstawi ostateczne stanowisko i harmonogramy naszych wspólnych kontaktów. W przeciwnym razie przeprowadzimy akcje protestacyjną w Warszawie, prawdopodobnie 10 maja - zapowiada Bolesław Potyrała.
Związki zapowiadają, że 5 kwietnia skierują ponownie pismo do ministra Jasińskiego oraz do prezydenta, premiera oraz ogólnopolskich central związkowych, by wsparli ich starania.
Anna Bytniewska
