Miliony dla zarządów
Od kilkudziesięciu do nawet kilkuset tysięcy złotych miesięcznie można zarobić będąc członkiem zarządu dużej, giełdowej spółki.
Wartość wynagrodzenia osób zarządzających w przypadku trzech (KGHM, TP SA, Pekao SA) na 5 firm giełdowych o największej kapitalizacji w ostatnim roku znacznie spadła. Więcej zarobili natomiast członkowie zarządu i prezes PKN ORLEN. Elektrim jako jedyny z "największej piątki" dotychczas nie podał wynagrodzenia zarządu.
Wartość wynagrodzenia w 2000 r. obniżyła się najbardziej w KGHM. W 1999 r. osobom zarządzającym wypłacono prawie 12,5 mln zł. Rok później - o 10 mln zł mniej. - Tak znaczny spadek kosztów ponoszonych na rzecz zarządu był możliwy przede wszystkim dzięki podpisaniu nowych kontraktów, w których zaakceptowano znacznie gorsze warunki finansowe. Wnioskodawcą były nowo powołany zarząd oraz rada nadzorcza - powiedział Parkietowi Jerzy Pietraszak, rzecznik prasowy KGHM.
12,5 mln zł wypłaconych przez spółkę w 1999 roku to jednak nie tylko same wynagrodzenia dla zarządu. - Kwota ta obejmowała wielomiesięczne odprawy dla poprzedniego zarządu, a także odszkodowania - dodał J. Pietraszak. Marian Krzemiński, prezes koncernu zarabia miesięcznie 33 tys. zł brutto. - Do tego dochodzą jeszcze premie, jednak nie są one duże - stwierdził rzecznik prasowy KGHM.
Znacznie lepiej powodzi się kierownictwu PKN ORLEN. Na jednego członka zarządu płockiego koncernu przypada średnio ponad 62 tys. zł miesięcznie (brutto), czyli dwa razy więcej, niż zarabia prezes KGHM. Łączna wartość wynagrodzenia zarządu PKN ORLEN w ub.r. w stosunku do 1999 r. wzrosła o ponad 50%. - Wynika to głównie z prawie 2-krotnego zwiększenia liczebności składu zarządu po tym, jak w struktury koncernu wszedł CPN - powiedział Parkietowi Dariusz Grębosz z działu kontaktów z inwestorami PKN ORLEN.
Obecnie zarząd płockiej spółki jest jednym z najliczniejszych wśród firm giełdowych. W jego skład wchodzi 9 osób.
Wśród analizowanych spółek najwięcej zarabiają bankowcy. Dzieląc kwotę wypłaconą osobom zarządzającym przez liczbę członków zarządu Pekao SA, otrzymujemy średnie wynagrodzenie miesięczne rzędu 116 tys. zł. Prawdopodobnie jednak w zarządzie wynagrodzenia są bardzo zróżnicowane.
O ile większość spółek w raportach za IV kwartał br. podała kwoty wypłacone osobom zarządzającym i nadzorującym, o tyle Elektrim takich informacji nie podał. - Dopiero w momencie opublikowania raportu skonsolidowanego upublicznimy tę informację - stwierdziła Ewa Bojar, rzecznik prasowy Elektrimu. Nieoficjalnie jednak podaje się, że Barbara Lundberg, prezes Elektrimu, zarabia rocznie ponad 7 mln zł brutto.
Znacznie gorzej powodzi się członkom rad nadzorczych największych giełdowych spółek. Muszą się oni zadowolić miesięcznymi pensjami w wysokości od ok. 2 tys. do prawie 4 tys. zł brutto. Zakres ich obowiązków jest jednak znacznie mniejszy, ponoszą też mniejszą odpowiedzialność za sprawowaną funkcję niż członkowie zarządu. Chociaż w Polsce ci ostatni również rzadko ponoszą faktyczną odpowiedzialność za błędne decyzje, mimo że zarabiają znacznie więcej.
