Mniejszy zarząd Elektrimu
Ryszard Opara, członek zarządu Elektrimu, złożył w piątek rezygnację. Rada nadzorcza nie zdecydowała się na uzupełnienie składu władz warszawskiego holdingu.
O tym, że Ryszard Opara odejdzie z zarządu Elektrimu, mówiło się praktycznie od momentu, gdy przestał być znaczącym akcjonariuszem spółki. Jeszcze w styczniu posiadał niemal 10-proc. udział w kapitale Elektrimu. Miesiąc później pakiet ten został przejęty za długi przez BRE Bank, a następnie sprzedany firmie Polsat Media. Z naszych informacji wynika, że rezygnacja R. Opary została wymuszona przez radę nadzorczą, która obradowała w miniony piątek. Do zamknięcia tego wydania PARKIETU jej członkowie nie zdecydowali się natomiast na odwołanie Wojciecha Janczyka, prezesa Elektrimu, o którym również spekulowano na rynku.
W piątek minął także termin rejestrowania akcji na walne zgromadzenie, które odbędzie się 4 kwietnia. Z naszych informacji wynika, że na WZA zarejestrowali się udziałowcy mający ponad 80-proc. udział w kapitale Elektrimu. Oznaczałoby to, że Vivendi i fundusz Highwood, którzy według nieoficjalnych doniesień będą dążyć do zablokowania walnego, nie będą mieli samodzielnie wystarczającej siły głosów, by skutecznie odrzucać uchwały (potrzebne jest do tego 25% głosów obecnych na WZA).
