Środa na rynkach: Słabszy złoty; giełda oddaje część wzrostów
Po wzrostowych sesjach w poniedziałek i wtorek, środa przyniosła spadki na warszawskiej giełdzie. Słabnie również złoty. Krajowy rynek podąża za globalnymi trendami, a inwestorzy czekają na efekty dyplomatycznych zabiegów o pokój w Ukrainie i sygnały ze strony Fed dotyczące ewentualnych obniżek stóp w USA.
W środę w południe indeks szerokiego rynku (WIG) tracił ok. 0,5 proc. Wtórował mu indeks największych spółek - WIG20 (tracił -0,6 proc.). W obu przypadkach indeksy i tak podniosły się w środowe południe z głębszych porannych spadków.
W środę na warszawskiej giełdzie główne indeksy oddają część wzrostów z poniedziałku i wtorku - komentowali przed południem analitycy.
Zwraca uwagę mocny spadek branżowego indeksu WIG-Energetyka (spadek ponad 1,5 proc.). W dół ciągnie m.in. PGE - (spada piąty raz z rzędu). Na czterech poprzednich sesjach spółka straciła łącznie ok. 4 proc. Nie lepiej zachowują się akcje Enei i Tauronu (spadki w środowe południe odpowiednio o ok. 1,15 proc. i 1,9 proc.).
Bankom najwyraźniej wciąż ciąży zapowiedź wprowadzenia nowego podatku - w środę WIG-Banki traci ponad 0,5 proc., a wyraźnie "pod kreską" jest Santander (-4,2 proc.).
Analitycy BM BNP Paribas cytowani przez Polską Agencję Prasową zauważyli, że po burzliwych negocjacjach w sprawie pokoju na Ukrainie, w centrum uwagi inwestorów pojawia się zbliżające się posiedzenie bankierów centralnych w Jackson Hole.
"Wobec oczekiwanej obniżki stóp procentowych przez FOMC o 25 pb. we wrześniu przemówienie Jerome Powell'a, może okazać się kluczowe i nakreślić zdecydowanie odmienny scenariusz. Patrząc na ostanie dane z amerykańskiej gospodarki, czyli m.in. wzrost inflacji bazowej CPI z 2,9 proc. do 3,1 proc. oraz ogólny wzrost oczekiwań inflacyjnych w horyzoncie kolejnego roku obniżka stóp nie musi być przesądzona jak oczekuje tego rynek" - napisali.
"Środa przynosi nieznaczne osłabienie złotego - euro wraca w okolice 4,25 zł, a dolar rośnie do 3,65 zł. Wczorajsza wyprzedaż spółek technologicznych na Wall Street podbiła notowania dolara na szerokim rynku" - zwrócił uwagę w porannym komentarzu Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ.
"Rynki czekają teraz na piątkowe wystąpienie Jerome Powella w Jackson Hole. Dzisiaj poznamy z kolei zapiski z ostatniego posiedzenia FED. Wątpliwe jest to, aby coś zmieniły one w rynkowych oczekiwaniach odnośnie wrześniowej obniżki stóp" - dodał ekspert DM BOŚ.