Nafta Polska zwleka

Werdykt w sprawie sprzedaży 17,6% akcji PKN ORLEN został odłożony - poinformował PARKIET przedstawiciel Nafty Polskiej, spółki odpowiedzialnej za prywatyzację sektora paliwowo-petrochemicznego w Polsce. Tymczasem na najbliższym WZA koncernu, oprócz zmian w RN, ma zostać podjęta uchwała o nawiązaniu ścisłej współpracy z firmą Basell, największą w Europie spółką petrochemiczną.

Werdykt w sprawie sprzedaży 17,6% akcji PKN ORLEN został odłożony - poinformował PARKIET przedstawiciel Nafty Polskiej, spółki odpowiedzialnej za prywatyzację sektora paliwowo-petrochemicznego w Polsce. Tymczasem na najbliższym WZA koncernu, oprócz zmian w RN, ma zostać podjęta uchwała o nawiązaniu ścisłej współpracy z firmą Basell, największą w Europie spółką petrochemiczną.

"Ze względu na złożoność problemów oraz istotny wpływ decyzji na polską gospodarkę, a szczególnie sektor paliwowy i petrochemiczny, konieczna jest dalsza dogłębna analiza negocjacji" - czytamy w komunikacie opublikowanym przez Naftę Polską. 12 stycznia zakończył się okres wyłączności na zakup pakietu akcji płockiego koncernu, przyznany węgierskiemu MOL-owi. Po tym terminie miała zostać podjęta decyzja w sprawie dalszej prywatyzacji płockiego koncernu. Oprócz MOL-a walory PKN ORLEN chciałby również nabyć austriacki OMV, którego oferta jest ważna do końca stycznia. Krzysztof Mering, rzecznik NP, nie umiał odpowiedzieć, czy obie firmy przedłużą ważność swoich ofert. - Być może w przyszłym tygodniu zapadną decyzje dotyczące kolejnych kroków w celu prywatyzacji PKN ORLEN - powiedział PARKIETOWI Krzysztof Mering. - Na wczorajszym spotkaniu zarządów Nafty Polskiej i PKN ORLEN omówiono stan negocjacji w sprawie sprzedaży 17,6% akcji płockiego koncernu Węgrom oraz utworzenia środkowoeuropejskiego koncernu paliwowego z udziałem tych dwóch partnerów - dodał rzecznik Nafty Polskiej.

Reklama

Opóźnienia w prywatyzacji PKN ORLEN mogą potrwać jeszcze kilka miesięcy. Na początku tego roku Wiesław Kaczmarek, minister skarbu, poinformował, że decyzja o sprzedaży pakietu akcji PKN ORLEN zapadnie najwcześniej w kwietniu lub maju tego roku. Ma ona być bowiem uzależniona od prywatyzacji Rafinerii Gdańskiej. W przypadku niepowodzenia sprzedaży drugiej pod względem wielkości firmy rafineryjnej w Polsce możliwy jest scenariusz włączenia jej w struktury PKN ORLEN. Przypomnijmy, że konsorcjum zorganizowane przez brytyjskiego Rotcha ma problemy z przedstawieniem gwarancji bankowych na sfinansowanie projektu zakupu RG. Minister nie wykluczył również powtórzenia procesu prywatyzacji RG. W ostatnim tygodniu pojawił się nawet nowy zainteresowany - chęć zakupu RG wyraził rosyjski potentat naftowy Jukos.

Tymczasem zbliża się termin walnego zgromadzenia akcjonariuszy płockiego koncernu (21 lutego), na którym dojdzie najprawdopodobniej do starcia między Skarbem Państwa i zarządem PKN ORLEN. Wiesław Kaczmarek wielokrotnie zapowiadał chęć zmiany najwyższego kierownictwa firmy, szczególnie Andrzeja Modrzejewskiego, prezesa PKN ORLEN. Ten jednak posiada poparcie właścicieli kwitów depozytowych spółki, dysponujących ponad 28,2-proc. udziałem w głosach. Po przeciwnej stronie znajdą się głosy z akcji należących do Nafty Polskiej i MSP, czyli razem 27,6%. Wynik walki będzie więc uzależniony od decyzji pozostałych akcjonariuszy, przede wszystkim polskich funduszy inwestycyjnych i emerytalnych.

Najbliższe spotkanie akcjonariuszy może zaowocować nie tylko zmianą zarządu spółki. Do porządku obrad wprowadzono też podjęcie uchwały w sprawie zawiązania i wniesienia części majątku koncernu do spółki joint venture z Basell Europe Holdings BV. Firma ta ma być partnerem ORLENU w inwestycjach dotyczących rozwoju produkcji petrochemikaliów. Budowa instalacji poliolefin ma być finansowana przez spółkę joint venture. Przewidywana kwota inwestycji ze strony PKN ORLEN to około 350 mln USD.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: nafta | nafta polska | firmy | Polskie | Orlen
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »