Najważniejsza treść

Plany Elektrimu w Internecie mogą rozczarować inwestorów - ostrzegają analitycy.

Plany Elektrimu w Internecie mogą rozczarować inwestorów - ostrzegają analitycy.

Najbliższe tygodnie przyniosą ujawnienie strategii internetowej przez czołowe firmy telekomunikacyjne w naszym kraju - Telekomunikację Polsą, Netię i Elektrim. Analitycy przypuszczają, że każda z nich będzie musiała stworzyć własny portal oraz "włożyć" do niego ciekawą zawartość. Z tym może być problem, ponieważ na rynku od jakiegoś czasu istnieją już portale, które oferują szerokie spektrum informacji i usług. Firmy telekomunikacyjne mają jednak jeden niezaprzeczalny atut - własną sieć, przez którą oferują dostęp do Internetu. Firmy, które dysponują kombinacją trzech czynników: dostępem, portalem i zawartością będą miały największe szanse na zwycięstwo w internetowej grze - powiedział agencji Reutera Jan Sudol, analityk banku inwestycyjnego Donaldson, Lufkin & Jenrette.

Reklama

W prasie od pewnego czasu pojawiały się spekulacje o planach Elektrimu - niektórzy przypuszczali, że warszawski holding może zainwestować w Internet nawet 2 mld zł. Analitycy są jednak bardzo sceptyczni. "Nie spodziewałbym się wielkich rewelacji. Sądzę, że plany Elektrimu będą ostrożne" - uważa Andrzej Kasperek z Erste Securities. Jego zdaniem, rynek już zdyskontował te zamierzenia Elektrimu i jego strategia może nawet niektórych rozczarować. Zupełnie inaczej by było, gdyby Elektrim skorzystał z pomocy swojego partnera w spółce Elektrim Telekomunikacja - koncernu Vivendi. Francuzi mają doświadczenie w tej dziedzinie - intensywnie rozwijają usługi internetowe w zachodniej Europie i jako koncern medialny dysponują "zawartością" portala. Jednak większość ekspertów przypuszcza, że Elektrim będzie chciał się rozwijać samodzielnie przez przejmowanie krajowych firm internetowych, które będą uzupełniały ofertę jego spółek telekomunikacyjnych (Era GSM, El-Net).

Telekomunikacja Polska zapowiedziała uruchomienie portalu na maj, jednak nie wyklucza się, że przejmie ona jeden z większych portali już istniejących. Niedawno kupiła 33 proc. akcji Parkietu, co może jej pomóc w wypełnianiu portalu treścią. Netia skoncentruje się na dostarczaniu Internetu, a portal może uruchomić jedynie we współpracy z jakimś partnerem - uważają analitycy.

Prawo i Gospodarka
Dowiedz się więcej na temat: plany | firmy | analitycy | najważniejsze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »