Netia zainwestuje 300 mln zł

Operator telekomunikacyjny Netia zamierza zainwestować w 2007 roku do 300 mln zł. Spółka chce wydać do 2010 roku na inwestycje w usługi szerokopasmowe do 700 mln zł, by zdobyć na tym rynku wiodącą pozycję - poinformowała spółka w komunikacie.

Operator telekomunikacyjny Netia zamierza zainwestować w 2007 roku do 300 mln zł. Spółka chce wydać do 2010 roku na inwestycje w usługi szerokopasmowe do 700 mln zł, by zdobyć na tym rynku wiodącą pozycję - poinformowała spółka w komunikacie.

Netia zakłada, że do końca 2007 roku pozyska 200 tys. klientów usług szerokopasmowych, w porównaniu do 57 tys. na koniec 2006 roku.

"Spółka planuje zdobyć wiodącą pozycję na rynku usług szerokopasmowych i pozyskać 1 mln klientów" - podano w komunikacie. Netia prognozuje osiągnięcie w 2007 roku 830-865 mln zł przychodów oraz 130 mln zł skorygowanej EBITDA - poinformowała spółka w komunikacie.

Netia podała, że prognoza skorygowanej EBITDA za 2007 rok uwzględnia straty początkowe związane z inwestycjami w nowe metody dostępu do klienta otwarte decyzjami regulatora, tj. Bitstream Access (BSA), hurtowy dostęp do abonamentu (WLR) i dostęp do lokalnej pętli abonenckiej (LLU), w wysokości do 80 mln zł.

Reklama

Spółka poinformowała też, że jednym z podstawowych celów strategicznych jest osiągnięcie najwyższego w branży tempa wzrostu przychodów w latach 2007-2009, a także osiągniecie wysokiego wzrostu EBITDA do 2009 roku i pozytywnych przepływów środków pieniężnych do 2010 roku w wyniku dokonania trzyletnich inwestycji w usługi szerokopasmowe na poziomie do 700 mln zł.

Dodatkowo spółka chce także maksymalne wykorzystać posiadanych aktywów.

Netia chce też wykorzystać swoje inwestycje w PLAY i wprowadzić usługi konwergentne do oferty od 2008 roku, a także uzyskać synergie kosztowe na poziomie grupy.

Spółka chce zoptymalizować swoją silną pozycję w segmencie klientów biznesowych w tym znacząco zwiększyć liczbę klientów z sektora małych i średnich firm, a także zwiększyć rentowność w segmencie klientów korporacyjnych przy minimalizacji dodatkowych nakładów inwestycyjnych.

Komentarz
Michał Marczak, analityk z DI BRE Banku

Ta strategia nie wnosi nic nowego, a zarząd próbuje robić trochę szumu podając informacje, że mają 100.000 klientów szerokopasmowego dostępu do internetu i to też nie są cyfry, które w jakikolwiek zmieniają obraz spółki.

Moim zdaniem to wyraźnie widać, że zarząd nie ma do końca pomysłu, co zrobić dalej, a wyniki które prognozuje zarząd są poniżej naszych oczekiwań, mimo, że chyba my jesteśmy dość konserwatywni, więc to raczej rozczarowanie i oczekiwałbym spadku kursu i myślę, że nasz "target" zostanie szybciej osiągnięty. Myślę, że w ciągu dwóch miesięcy, tak do połowy roku.

Jeśli chodzi o inwestycje, to spółka ma trochę gotówki jeszcze i generuje też gotówkę z działalności operacyjnej, więc zorganizowanie tych 700 mln nie powinno być większym problemem. Można się też trochę zadłużyć.

Natomiast 130 mln EBITDA, nawet jeśli uwzględnimy te 80 mln początkowej inwestycji, to jest to słaby wynik moim zdaniem, ale to pokazuje, co się dzieje na rynku telekomunikacyjnym, to nie jest kwestia tylko tego 2007 roku, bo ten biznes eroduje dużo szybciej niż rynek dostrzega.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: netia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »