"Nie" dla podatku Belki

Likwidacja opodatkowania dochodów kapitałowych doda gazu gospodarce - uważają eksperci. Ale rząd musi jednocześnie przyciąć wydatki.

Nie opadają emocje wokół podatku Belki. Giełdowi gracze, którzy właśnie otrzymali formularze PIT z biur maklerskich i dowiadują się, ile zarobionego grosza muszą oddać fiskusowi, tłumnie biorą udział w akcji "PB" i portalu pb.pl "Nie dla podatku giełdowego". Piszą listy do ministra finansów z żądaniem skasowania daniny od zysków z akcji. Oburzają ich zapowiedzi premiera Donalda Tuska, że podatek Belki będzie likwidowany stopniowo: od oszczędności ? w połowie kadencji tego Sejmu, od zysków giełdowych - dopiero przed wyborami.

Reklama

Więcej w "Pulsie Biznesu"

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: Belka | ekspert | Belek | rząd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »