Nieruchomości? Dziękuję, nie teraz
Nie będzie nowego funduszu Skarbca przeznaczonego do inwestowania na rynku nieruchomości. Jak poinformowało wczoraj towarzystwo, fundusz w okresie subskrypcji nie zebrał minimalnej kwoty 30 mln zł.
Jak każdy fundusz zamknięty, projektowany fundusz Skarbca zamierzał zebrać kapitał poprzez emisję certyfikatów inwestycyjnych. Jest to siódmy z kolei na polskim rynku fundusz zamknięty, ale pierwszy, którego emisja się nie udała. Poprzednie fundusze, zresztą również głównie Skarbca, sprzedawały swoje certyfikaty z powodzeniem.
Zdaniem Andrzeja Dorosza, prezesa TFI Skarbiec, stosunkowo małe zainteresowanie funduszem nieruchomości wynikało z recesji panującej na rynku, a także z faktu ulokowania przez inwestorów oszczędności pod koniec ubiegłego roku w tak zwanych lokatach antypodatkowych.
Jeszcze w pierwszym półroczu chcemy wprowadzić na rynek fundusz zamknięty, który pozwoli uniknąć podatku od zysków kapitałowych.
Jak zapewnia Skarbiec w komunikacie prasowym, wszyscy inwestorzy otrzymają zwrot wpłaconych pieniędzy wraz z opłatą manipulacyjną.
O wpisaniu do rejestru funduszy inwestycyjnych swego funduszu arbitrażowego poinformował Pioneer Pekao TFI. Dopiero po rejestracji fundusz może rozpocząć działalność inwestycyjną, co ma nastąpić w ciągu kilku najbliższych dni. Fundusz będzie inwestował w kraju i za granicą, w papiery wartościowe, waluty, wierzytelności, transakcje terminowe oraz instrumenty pochodne.