W ocenie autora raportu, Kamila Jędreja, brak istotnych czynników prowzrostowych dla kursu spółki na najbliższe miesiące, w połączeniu z istotnymi znakami zapytania (np. kolejnych krokach po wydaniu gry "Cyberpunk 2077") powodują, że stosunek zysku do ryzyka dla inwestycji w spółkę jest obecnie znacznie mniej korzystny niż na początku roku.
Analityk szacuje, że w 2020 roku sprzedaż "Cyberpunk 2077" wyniesie 23 mln kopii, czyli o 10 proc. mniej niż w przypadku wydanego w 2018 roku bestsellerowego tytułu "Red Dead Redemption 2", którego producentem jest Rockstar Games.
"Choć ten ostatni tytuł doczeka się wersji na PC dopiero w najbliższych tygodniach (rok po premierze na PS4 i Xbox One) - przez co wydaje się, że gdyby RDR2, tak jak CP2077, był dostępny od razu na wszystkich platformach, to wolumen mógłby być wyższy - to jednak CP2077 jest nową franczyzą" - napisano w raporcie.
Jędrej zakłada, że w przyszłym roku, dzięki premierze nowej gry, przychody CD Projektu wyniosą ok. 2,9 mld zł, a zysk netto wyniesie ok. 1,5 mld zł. Analityk Noble Securities szacuje, że łącznie z budżetem marketingowym całkowite koszty nowej gry CD Projektu mogą przekroczyć 700 mln zł.
W raporcie nie założono wpływu ulgi podatkowej IP Box - dodano jednocześnie, że jej wejście w życie spowodowałoby wzrost wyceny CD Projektu o 15 proc.
Zdaniem autora raportu największymi znakami zapytania na kolejne lata dla CD Projektu pozostają daty premiery wersji multiplayer gry "Cyberpunk 2077" oraz terminu debiut kolejnej dużej gry spółki.
"Moim zdaniem te produkty mogą pojawić się kolejno w 2021 roku (multiplayer CP2077), a kolejna duża gra AAA dopiero w roku 2023" - napisano.
Pierwsze rozpowszechnienie rekomendacji, której autorem jest Kamil Jędrej, nastąpiło 15 października, o godz. 8.50.
