Obawy przed rozdawaniem akcji
O 4,7%, do 12,3 zł, spadał na wczorajszej sesji kurs KGHM. Rada nadzorcza spółki przyjęła budżet na ten rok. Firma spodziewa się pogorszenia wyniku. Inwestorzy wyprzedawali akcje koncernu m.in. w obawie przed możliwym przekazaniem pakietu walorów przez Skarb Państwa kontrolowanemu przez niego podmiotowi.
Skarb Państwa, posiadający ponad 44% akcji KGHM, zamierza dokapitalizować akcjami giełdowych spółek m.in. Kompanię Węglową. Nie podał jednak szczegółów, o jakie firmy chodzi. Na rynku pojawiały się spekulacje, że do KP może trafić pakiet akcji miedziowego koncernu. Po ich otrzymaniu Kompania Węglowa najprawdopodobniej zechce je upłynnić. Podaż akcji na giełdzie zachwieje kursem. Dlatego w obawie przed ewentualnym spadkiem notowań w przyszłości część inwestorów mogła przystąpić wczoraj do wyprzedaży "miedziowych" akcji. - Słyszałem spekulacje o możliwym dokapitalizowaniu Kompanii Węglowej walorami KGHM. Uważam, że jest to mało prawdopodobne. KGHM działa w strategicznym sektorze. Rząd ma nad spółką kontrolę i raczej w najbliższym czasie jej nie odda - powiedział Jacek Radziwilski, analityk Deutsche Banku. Do tej pory z reguły w ramach dokapitalizowania Skarb Państwa przekazywał tzw. resztówki.
Rada nadzorcza przyjęła wczoraj budżet na ten rok i zaakceptowała plan finansowo-produkcyjny. Dzisiaj KGHM poda szczegóły. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że prognozowany zysk netto na 2003 r. będzie znacznie niższy od wypracowanego w 2002 r. To również mogło być po części powodem wyprzedaży akcji. Po czterech kwartałach ubiegłego roku firma zarobiła 254 mln zł. Wynik ten jednak ostatecznie może być niższy w raporcie rocznym. Audytor może bowiem zalecić spółce utworzenie rezerw na w pełni zależną Telefonię Dialog, ponoszącą straty. Już raz zwracał uwagę na zbyt wysoką wycenę tej spółki w bilansie (około 870 mln zł). Zdaniem analityków, jeżeli KGHM zdecyduje się na rezerwę, to jej poziom może wynieść około 100 mln zł.
Spadek zysku w tym roku zapowiedział wczoraj w rozmowie z "Rzeczpospolitą" prezes KGHM Stanisław Speczik. Nie podał jednak, o ile. Zarząd założył, że średnioroczna cena dolara wyniesie 3,8 zł. Jeżeli kurs spadnie, a nie wzrosną ceny miedzi, to wynik spółki eksportującej ponad 60% wyrobów znacznie się pogorszy. Według prezesa S. Speczika, kurs dolara niższy o 1 grosz to spadek przychodów w skali roku o około 10 mln zł.