Obligacje na GPW bez podatku
- Zyski z obrotu obligacjami skarbowymi na GPW będą zwolnione z podatku do 31 grudnia 2003 r., pod warunkiem iż papier zostanie zakupiony przed końcem przyszłego roku - powiedział Arkadiusz Kamiński, dyrektor Departamentu Długu Publicznego w Ministerstwie Finansów. Będą opodatkowane jednak odsetki i zyski z wykupu papierów, kupionych po 30 listopada br.
Arkadiusz Kamiński przedstawił interpretację przepisów o podatku od zysków kapitałowych, dotyczącą obrotu papierami skarbowymi na GPW. Zaznaczył przy tym, że nie jest to oficjalne stanowisko resortu finansów, gdyż ustawa jeszcze nie weszła w życie.
W poprzednich wersjach ustawy o podatku od osób fizycznych zagwarantowano do 2003 r. zwolnienie z podatku zysków ze sprzedaży akcji, ale także innych instrumentów - w tym obligacji skarbowych. Gdyby więc teraz resort finansów objął podatkiem obrót papierami skarbowymi, mogłoby to zostać zaskarżone przed Trybunałem Konstytucyjnym. W rezultacie zyski ze sprzedaży obligacji skarbowych na giełdzie będą wolne od podatku, pod warunkiem iż zostały one nabyte przed początkiem 2003 r., a sprzedaż nastąpiła do końca 2003 roku.
Jednak zwolnienie to dotyczy wyłącznie sprzedaży (w interpretacji jest mowa o "odpłatnym zbyciu"). Oznacza to, że odsetki oraz zyski z umorzenia obligacji będą objęte już 20-proc. podatkiem, chyba że papier został nabyty przed 1 grudnia br., gdyż zasada zwolnienia z opodatkowania inwestycji poczynionych przed 1 grudnia br. została zachowana.
Może to doprowadzić do takiej sytuacji, iż jeden inwestor sprzeda obligacje z zyskiem przed wypłatą kuponu i od tego podatku nie zapłaci, a nabywca papieru, który otrzyma wypłacone odsetki, odda z nich fiskusowi 20%.
Ta interpretacja może zwiększyć zainteresowanie inwestorów fizycznych nowymi obligacjami detalicznymi, które przedstawił wczoraj resort finansów, a które na rynku pierwotnym pojawią się 3 grudnia br. - Będzie to obligacja pięcioletnia o stałej stopie procentowej, którą będzie można obracać na GPW - powiedział A. Kamiński.
Rytm jej sprzedaży będzie podobny do innych papierów detalicznych, handlowanych na giełdzie, czyli papierów trzyletnich. Nowe emisje pięciolatek będą wchodziły do sprzedaży co kwartał i mogą się różnić od siebie warunkami. Emisja, która pojawi się na rynku 3 grudnia, będzie miała oprocentowanie w wysokości 9%. Poza tym resort będzie ją sprzedawał poniżej ceny nominalnej, z dyskontem, wynoszącym 4 zł. Ponieważ cena nominalna papieru to 100 zł, cena emisyjna wyniesie 3 grudnia 96 zł (potem, każdego dnia, do ceny będzie doliczany ułamek kuponu). Oznacza to, że rentowność nowego papieru wyniesie 9,38%, a po odliczeniu podatku - 7,5%. Po odjęciu prognozowanej inflacji w wysokości 5% (taki jest cel inflacyjny) daje to realny zysk na poziomie 2,5%.
Odsetki (już obarczone podatkiem) będą wypłacane równo rok po zakupie. Pierwsza emisja obligacji pięcioletnich będzie sprzedawana do końca lutego, w marcu pojawi się następna.
Ministerstwo Finansów w I kwartale przyszłego roku wyemituje euroobligacje o wartości 750 mln euro - poinformował Arkadiusz Kamiński. Projekt ustawy budżetowej zezwala na emisje zagraniczne o łącznej wartości 7 mld zł (w tym roku ma być to niespełna 2,9 mld zł). Według planów, mają być to papiery o wartości 800 mln USD oraz 1 mld euro.
Planowane na przyszły rok przychody z emisji obligacji na rynek krajowy wynoszą 54,67 mld zł (wobec 41,36 mld zł planowanych na ten rok), a z bonów - 45,25 mld zł (w tym roku 42,59 mld zł).
