Obligacje po 20% nominału

Nowe historyczne minimum na poziomie 6,1 zł ustanowiły akcje Netii. Obligacje spółki handlowane są już nawet po 20% wartości nominalnej.

Nowe historyczne minimum na poziomie 6,1 zł ustanowiły akcje Netii. Obligacje spółki handlowane są już nawet po 20% wartości nominalnej.

Na wczorajszej sesji akcje drugiego co do wielkości operatora telefonii stacjonarnej w naszym kraju staniały o 14,7%, osiągając nowe historyczne minimum. Tak dużej zniżce towarzyszyły stosunkowo wysokie obroty - w trakcie sesji właściciela zmieniło 529 tys. walorów. W niemal półtorarocznej historii spółki na GPW wyższy wolumen zanotowano jedynie pięć razy. Niewiele lepiej wygląda sytuacja jeśli chodzi o emitowane przez Netię obligacje. Przykładowo, papiery o terminie wykupu w czerwcu 2020 roku i oprocentowane na poziomie 13,75% w skali roku wyceniane są tylko nieznacznie powyżej 20% wartości nominalnej. - Taka wycena obligacji w praktyce oznacza, iż posiadacze tych papierów za bardzo wysokie uznają ryzyko niewypłacalności firmy - powiedział nam jeden z analityków. Jego zdaniem, tak dramatycznie niska wycena papierów dłużnych jest raczej nieuzasadniona. Spółka dysponuje bowiem jeszcze dość znaczącymi zasobami gotówki - według stanu na koniec czerwca Netia w skonsolidowanym bilansie posiadała ponad 750 mln zł w gotówce i papierach wartościowych przeznaczonych do obrotu. W opinii analityków, istnieje bardzo duża szansa, iż Netia będzie starała się negocjować redukcję zadłużenia (zobowiązania spółki sięgają 3,8 mld zł). Uważają oni jednak, iż skala redukcji na pewno nie wyniesie 80%. - Spadek wyceny papierów dłużnych to psychologiczna reakcja na obniżenie ich ratingu przez Moody's oraz wiadomość o zmianie na stanowisku prezesa - powiedział PARKIETOWI dealer rynku obligacji korporacyjnych w jednym z londyńskich banków.

Reklama

Przypomnijmy, iż niedawno w raporcie inwestycyjnym Anton Inshutin z Morgan Stanley uznał, że metoda DCF nie pozwala na dodatnią wycenę akcji Netii. UBS Warburg przy określeniu wartości papierów spółki posłużył się natomiast modelem do wyceny opcji. Bardzo złe postrzeganie firmy jest efektem m.in. braku deklaracji Telii co do udziału w dalszym finansowaniu polskiej spółki. Zarząd Telii zapewnił, iż Polska jest jednym z rynków strategicznych dla spółki, jednak decyzje odnośnie do finansowania Netii uzależnił od biznesplanu przedstawionego przez zarząd. Deklaracja ta została złożona przed zmianą na stanowisku prezesa polskiej firmy.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: obligacje | Minimum | firmy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »