Operator TK Telekom w 2008 na giełdzie
Telekomunikacja Kolejowa (TK Telekom) chce wyodrębnić ze swojej struktury operatora rynku otwartego, który w 2009 roku mógłby pozyskać z oferty publicznej 120-130 mln zł, głównie na budowę infrastruktury światłowodowej. Strategia musi uzyskać akceptację właściciela firmy, czyli Skarbu Państwa.
- Strategia, którą musi jeszcze zaakceptować właściciel spółki, zakłada wyodrębnienie operatora rynku otwartego, który pozyskałby środki z rynku publicznego. Oceniamy, że możemy pozyskać z rynku publicznego 120-130 mln zł - powiedział dziennikarzom Maciej Srebro, prezes Telekomunikacji Kolejowej.
Dodał, że wejście na giełdę wydzielonego podmiotu mogłoby nastąpić w 2009 roku, a środki pozyskane w ten sposób zostaną przeznaczone na budowę infrastruktury światłowodowej.
TK Telekom obok Exatela, Telekomunikacji Polskiej i GTS, jest jednym z największych operatorów sieci szkieletowej w Polsce. Spółka zarządza ponad 6 tys. km kabli światłowodowych i 22 tys. km kabli miedzianych. Przepustowość sieci wynosi 320 Gbit/s.
Dotychczas Telekomunikacja Kolejowa, poza świadczeniem usług telekomunikacyjnych dla kolei, była przede wszystkim operatorem operatorów, obsługiwała ruch telekomunikacyjny i dzierżawiła infrastrukturę innym podmiotom. W nowej strategii spółka zakłada oprócz usług dla operatorów, świadczenie usług dla klientów końcowych.
- Interesują nas instytucje, czyli klienci biznesowi i samorządy - powiedział Srebro.
Obecnie 60 proc. przychodów TK Telekom pochodzi ze świadczenia usług dla rynku kolejowego, pozostałe przychody są z rynku otwartego. W 2007 roku przychody ze sprzedaży mają wzrosnąć o około 10 proc. do 230 mln zł, a EBITDA ma sięgnąć 40 mln zł. Na poziomie netto spółka ma wykazać niedużą stratę lub wyjść na zero, wobec 17 mln zł starty w 2006 roku.
- W 2008 roku spodziewamy się 5-7 proc. wzrostu przychodów. Chcemy też, aby połowa przychodów pochodziła z rynku otwartego - powiedział prezes. W 2007 roku TK Telekom zainwestował w infrastrukturę ponad 20 mln zł.
W ramach restrukturyzacji w ciągu ostatniego roku zmniejszono zatrudnienie o kilkanaście proc. do 2.800 osób. Spółka wydzieliła także pion prowadzący działalność budowlano- utrzymaniową, który ma obsługiwać duże inwestycje infrastrukturalne, także poza grupą PKP.
Obecnie 62,3 proc. udziałów w TK Telekom ma Skarb Państwa, pozostałe 37,7 proc. należy do PKP SA.
TK Telekom jest zainteresowana udziałem w projekcie GSM 1800, ale nie chce wykładać na ten cel środków finansowych. Firma chce świadczyć usługi transmisji danych dla obu zwycięzców nowych częstotliwości.
- Nie byliśmy uczestnikiem ostatniego przetargu na GSM 1800. Jesteśmy jednak bardzo zainteresowani, aby świadczyć usługi transmisyjne dla tych odbiorców. Rozmawiamy z tymi dwoma firmami. Jak będzie wyglądał nasz potencjalny udział to zależy od ofert - powiedział dziennikarzom Maciej Srebro, prezes TK Telekom.
Dodał, że spółka jest zainteresowana udziałem w projekcie GSM 1800, ale nie chce wykładać w tym celu pieniędzy.
Przed rozstrzygnięciem przetargu na nowe częstotliwości GSM 1800 firma podpisała list intencyjny o współpracy z Mobyland (dawniej Tolpis).
Na początku października spółka Centernet wygrała przetarg na dwie rezerwacje częstotliwości GSM 1800 MHz, ale ostatecznie zdecydowała się skorzystać tylko z jednej rezerwacji częstotliwości.
Druga rezerwacja przypadła więc spółce Mobyland, czyli konsorcjum czterech podmiotów, w skład którego wchodzi poza Telekomunikacją Kolejowa m.in. włoska Eutelia SpA.