Orlen chce przejąć PGNiG w tym roku
Orlen jest zdeterminowany, by przejąć Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo jeszcze w tym roku. Spodziewa się, że Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wyda decyzję w tej sprawie "niebawem".
- Nigdy nie zejdziemy z drogi przejęcia PGNiG, to element konieczny do zbudowania koncernu multienergetycznego. Przeszkód przy połączeniu z Lotosem było zdecydowanie więcej, będziemy je pokonywać - powiedział prezes PKN Orlen Daniel Obajtek podczas spotkania z dziennikarzami.
- Sądzę, że decyzja UOKiK zostanie ogłoszona niebawem. Czekamy na nią, później nastąpi etap kontraktacji doradców - dodał. Zastrzegł, że spółka nie wie, co zdecyduje UOKiK, czy będą warunki zaradcze, czy też nie.
Celem Orlenu jest przejęcie gazowej firmy w bieżącym roku.
Obajtek poinformował, że Orlen przygląda się bacznie wynikom PGNiG. - Nie będziemy podejmować decyzji, kiedy bilanse są niekorzystne i liczę, że strona rządowa też to widzi. Chcemy przejąć zdrową grupę - mówił.
Wcześniej prezes Orlenu podkreślał, że PGNiG jest spółką regulacyjną i musi przejść metamorfozę, by stał się podmiotem wolnorynkowym.
W toku są także prace nad połączeniem z Lotosem. Orlen zakłada, że proces połączenia gdańską spółką zostanie finalnie zamknięty na przełomie czerwca i lipca. Spółka nie spodziewa się, by Komisja Europejska miała uwagi co do partnerów, z którymi Orlen będzie realizował środki zaradcze. W tej chwili są one oceniane przez KE.
Obajtek przekonywał, że w Polsce nie będzie stabilności paliwowo-energetycznej, jeśli nie powstanie duży koncern w sektorze oil&gas. To da firmie przewagi choćby w zakresie kontraktacji surowców.
czu