Orlenowi po drodze z MOL-em
Rada nadzorcza PKN Orlen otrzymała wczoraj od zarządu koncepcje dalszego rozwoju spółki w ewentualnym regionalnym koncernie naftowym. PKN chce być inicjatorem procesów konsolidacyjnych.
- Spółki, które zaczną działać jako pierwsze, zdystansują pozostałe firmy. Chciałbym, żeby PKN był w czołówce - stwierdził wczoraj Zbigniew Wróbel, prezes PKN Orlen. Zdaniem prezesa, obecnie najlepszym potencjalnym partnerem PKN jest węgierski MOL. Zapowiedział on zwrócenie się do administracji państwowej z prośbą o pomoc w ewentualnych rozmowach międzyrządowych. Jest to niezbędne, bo obie firmy są w rzeczywistości kontrolowane przez Ministerstwa Skarbu.
Prezes płockiego koncernu
chciał również otrzymać na wczorajszym posiedzeniu rady nadzorczej PKN rekomendację, pozwalającą na rozpoczęcie rozmów w sprawie konsolidacji. Jego zdaniem, Orlen ma wystarczające środki do sfinansowania konsolidacji. - Trzymaliśmy kapitał na ewentualną szybką prywatyzację Rafinerii Gdańskiej. Ponieważ ten proces jest dzisiaj odsunięty, jesteśmy przygotowani do szybkich działań w sferze konsolidacji - dodał Zbigniew Wróbel. - Rada nadzorcza zapoznała się z założeniami strategii rozwoju spółki i zgodziła się z kierunkami rozwoju, jakie przedstawił zarząd - powiedział Krzysztof Mikołajczyk, rzecznik prasowy płockiej firmy.
Przedstawiony wczoraj radzie nadzorczej plan rozwoju PKN zawierał również propozycje, dotyczące udziału spółki w przemianach w sektorze wielkiej syntezy chemicznej, nawozach sztucznych i logistyce. Rada nie rozpatrywała punktu, dotyczącego zmian w składzie zarządu PKN Orlen. Został on przełożony na następne posiedzenie.
