Orzeł Biały zadebiutuje w październiku

Orzeł Biały, zajmujący się recyklingiem zużytych akumulatorów liczy, że zadebiutuje na warszawskiej giełdzie koło połowy października. Spółka, w wyniku inwestycji przeprowadzonych za pieniądze z publicznej emisji akcji, chce znacząco zwiększyć wolumen produkcji ołowiu.

Orzeł Biały, zajmujący się recyklingiem  zużytych akumulatorów liczy, że zadebiutuje na warszawskiej  giełdzie koło połowy października. Spółka, w wyniku inwestycji  przeprowadzonych za pieniądze z publicznej emisji akcji, chce  znacząco zwiększyć wolumen produkcji ołowiu.

- Debiut możliwy będzie w ciągu sześciu dni po zamknięciu zapisów. Myślę, że wejdziemy na giełdę w okolicach połowy października - powiedział na konferencji prasowej prezes spółki Zbigniew Rybakiewicz.

Za 12 mln zł firma planuje wybudować instalację do pirometalurgicznego przetwarzania ołowiu oraz dwa filtry. Zakończenie tej inwestycji planowane jest na przyszły rok.

Kolejne 8 mln zł z emisji pochłonie budowa instalacji do odsiarczania pasty akumulatorowej za pomocą niskokosztowej technologii aminowej. Całkowity koszt tej inwestycji to 14,9 mln zł. Brakująca kwota pochodzić będzie z krajowych i unijnych środków preferencyjnych. Budowa ta zakończy się w 2009 roku.

Reklama

- Te inwestycje pozwolą nam na dalsze zwiększanie mocy produkcyjnych. W przyszłym roku nastąpi spadek wolumenu produkcji, ale będzie to wiązać się z tym, że przy podłączaniu nowej instalacji konieczne będzie wyłączenie starej. Najprawdopodobniej nastąpi spadek produkcji, ale w 2009 roku należy spodziewać się już skokowego wzrostu - powiedział prezes.

Dodał, że jeszcze bardziej efekty inwestycji będzie widać w 2010 roku, po uruchomieniu i rozruchu instalacji do odsiarczania pasty akumulatorowej.

Spółka w 2006 roku wyprodukowała 27 tys. ton ołowiu rafinowanego i stopów, a w tym roku planuje produkcję 36 tys. ton.

Poza wspomnianymi inwestycjami Orzeł Biały pieniądze z emisji chce wydać na zwiększenie efektywności działania firmy i redukcję oddziaływania na środowisko (7 mln zł) oraz zwiększenie poziomu kapitału obrotowego (29,5 mln zł).

Firma nie wyklucza w przyszłości akwizycji w krajach regionu.

- W kraju konkurencja jest niewielka, spółka ma w zasadzie jednego istotnego rywala. Ale w regionie mogą pojawić się ciekawe cele akwizycyjne. Jeśli nadarzy się okazja, będziemy zachęcać spółkę do inwestycji. Orzeł Biały generuje duże zasoby gotówkowe i ma spory potencjał akwizycyjny - powiedział Grzegorz Leszczyński, prezes Domu Maklerskiego IDMSA, oferującego akcje spółki w ofercie publicznej.

W związku ze sporym programem inwestycyjnym spółka raczej nie planuje w najbliższych trzech latach wypłacać dywidendy.

Zapisy na akcje spółki potrwają od 4 do 8 października. Przedział cenowy wynosi 28-33 zł. Book-building rozpoczął się 28 września i potrwa do 2 października.

Z emisji od 800 tys. do 1,8 mln akcji serii B Orzeł Biały chce pozyskać około 56,5 mln zł. Firma chce sprzedać 1.440.000 akcji w transzy inwestorów instytucjonalnych oraz 360.000 akcji w transzy otwartej.

Orzeł Biały działa na rynku metali nieżelaznych, specjalizując się w recyklingu zużytych akumulatorów ołowiowych i innych materiałów ołowionośnych. Podstawowym źródłem przychodów jest sprzedaż ołowiu rafinowanego oraz stopów ołowiowo-antymonowych i ołowiowo-wapniowych uzyskiwanych w wyniku złożonego procesu produkcyjnego.

Głównym akcjonariuszem Orła Białego jest Polskie Przedsiębiorstwo Ekologiczne (51,46 proc.). Deutsche Bank ma 6,17 proc., a pozostali łącznie 42,37 proc.

Orzeł Biały prognozuje, że w 2007 roku jego przychody wyniosą 197,6 mln zł, a zysk netto 31,6 mln zł. W zeszłym roku spółka miała przychody w wysokości 125 mln zł, a zysk netto 35,5 mln zł.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: firma | orzeł | orzeł biały | orłow
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »