Ostatni dzień z premią

W ogłoszonym wezwaniu Netia zaproponowała obligatariuszom odkupienie posiadanych przez nich papierów po cenie mieszczącej się w przedziale 11-14% wartości nominalnej. Dodatkowy 1% nominału można uzyskać, odpowiadając na wezwanie przed 23 listopada. Oferta spółki została bardzo źle przyjęta przez inwestorów, jednak w opinii analityków istnieje szansa, iż zakończy się ona sukcesem (by tak się stało, musi zostać skupione co najmniej 65% wartości nominalnej długu).

Zdaniem specjalistów, na wezwanie nie odpowiedzą najprawdopodobniej posiadacze obligacji o terminie wykupu w 2010 r. Są to papiery o łącznej wartości 200 mln euro i oprocentowaniu na poziomie 13,75% w skali roku. Inwestorzy posiadający te papiery mają zabezpieczoną spłatę odsetek w dwóch najbliższych terminach płatności. Netia nie zaproponowała im natomiast żadnych dodatkowych korzyści - odsetki, których płatność przypada 15 grudnia br., są uwzględnione w zaproponowanej cenie. Oznacza to, iż w przypadku, gdy zdecydują się odpowiedzieć na wezwanie, mogą otrzymać mniej niż 13,75%, jakie dostaną do czerwca przyszłego roku z tytułu odsetek, których płatność, zgodnie z warunkami emisji jest zabezpieczona.

Zakładając, że posiadacze papierów z terminem wykupu w 2010 r. nie zdecydują się odpowiadać na wezwanie, by doszło ono do skutku walory musi sprzedać zdecydowana większość posiadaczy dwóch pozostałych emisji. O wiele ważniejszy wydaje się jednak fakt, iż brak odpowiedzi ze strony właścicieli ostatniej emisji obligacji Netii oznacza w praktyce, iż zmianie nie mogą ulec konwenanty, czyli dodatkowe warunki emisji (wprowadzają one restrykcje, dotyczące m.in. sprzedaży czy zastawu poszczególnych aktywów Netii oraz utrudniają udzielenie przez szwedzką Telię pożyczki podporządkowanej). - Cały czas istnieje jednak groźba bankructwa Netii, co jest poważnym straszakiem dla obligatariuszy - powiedział PARKIETOWI jeden z analityków. O możliwości upadłości informuje też szeroko Netia w warunkach oferty. Spółka szacuje tam, iż w przypadku fiaska wezwania łączne potrzeby gotówkowe do końca września 2002 r. osiągną 713 mln zł. Szacowane wydatki na inwestycje (nie licząc opłat koncesyjnych) mają wynieść w tym czasie 338,1 mln zł.