Pesymizm na kontraktach
giełdy
Wczoraj przed południem kontrakty terminowe na akcje Telekomunikacji były notowane nieco poniżej cen z rynku kasowego.
Taka sytuacja miała już miejsce we wtorek. O ile jednak liczba otwartych wówczas pozycji prawie się nie zmieniła, to tym razem przybyło ich na serii czerwcowej 21 sztuk, czyli 4,6%. Jest to sygnał, że inwestorzy są coraz bardziej przekonani, że zwyżka kursu TP dobiega końca. Dlatego zgadzają się handlować na rynku terminowym nieco poniżej lub po cenach z rynku kasowego oraz wyraźnie poniżej wartości teoretycznej kontraktów. Taka sytuacja stwarza dogodne sytuacje do arbitrażu.