PGF czeka na konkretne propozycje Prospera

Polska Grupa Farmaceutyczna dopuszcza możliwość dalszych przejęć na rynku hurtowym. Czeka na "racjonalną" propozycję Prospera, którego kurs - w odpowiedzi na tę deklarację - gwałtownie wzrósł.

Polska Grupa Farmaceutyczna dopuszcza możliwość dalszych przejęć na rynku hurtowym. Czeka na "racjonalną" propozycję Prospera, którego kurs - w odpowiedzi na tę deklarację - gwałtownie wzrósł.

Jacek Szwajcowski, prezes i jeden z głównych udziałowców PGF, powiedział, że choć spółka jest przygotowana na rozwój organiczny, bierze pod uwagę kolejne akwizycje na rynku hurtowym. - Będziemy analizować każdą pojawiającą się propozycję - stwierdził. Niedawno zarząd Prospera, innej giełdowej spółki zajmującej się dystrybucją na rynku farmaceutycznym, podtrzymał swoje zainteresowanie połączeniem z jednym z branżowych konkurentów. Wśród potencjalnych partnerów wymienia się właśnie PGF, a na drugim miejscu Farmacol. - Na razie nie znamy konkretnej propozycji ze strony Prospera i nie toczą się żadne oficjalne rozmowy w tej sprawie. Jeśli natomiast warunki Prospera okazałyby się racjonalne, to transakcja może dojść do skutku - powiedział J. Szwajcowski. Rynek zareagował na te słowa ponad 12-proc. zwyżką kursu Prospera (do 10,2 zł). Notowania PGF spadły o 0,6%, do 35 zł. - Podtrzymujemy nasze stanowisko. Połączenie z jednym z konkurentów uważamy za najlepsze rozwiązanie rynkowe. Przyznaję natomiast, że nie otrzymaliśmy w tej sprawie oficjalnych zapytań - skomentował Tymon Betlej, doradca prezesa ds. prawnych.

Reklama

Analitycy są ostrożni w ocenie wczorajszych wypowiedzi. - Ze strony PGF są to wciąż tylko deklaracje - jeśli pojawi się propozycja Prospera, to zostanie z pewnością rozpatrzona, tak jak każda inna propozycja biznesowa - twierdzi Piotr Wiśniewski, analityk DM AmerBrokers. Dodaje, że połączenie tych dwóch firm wydaje się realne. - Dla Prospera byłaby to z pewnością dobra wiadomość. Dla PGF jest to z kolei kwestia odpowiedniej ceny czy parytetu wymiany. Nie jestem natomiast przekonany, że połączenie dwóch firm automatycznie przyniesie duże korzyści - ocenia.

Na koniec pierwszego kwartału br. PGF posiadał 20-proc. udział w rynku farmaceutycznym (18,5% w rynku aptecznym i 35,6% - szpitalnym). Dla Prospera wskaźnik ten wyniósł ok. 10% (głównie rynek apteczny). Poza ewentualnymi połączeniami między spółkami giełdowymi, oczekiwana jest jeszcze inna ważna transakcja - prywatyzacja Cefarmu Białystok. Jest to jedna z najlepszych hurtowni farmaceutycznych, pozostających w rękach Skarbu Państwa. O jej kupno ubiegać się będą najprawdopodobniej wszystkie cztery giełdowe firmy z branży: PGF, Prosper, Orfe i Farmacol.

Rekomendacja CDM Pekao: PGF "ponad rynek"

Analitycy CDM Pekao w raporcie z 16 maja podnieśli wycenę jednej akcji PGF do 39 zł, podtrzymując rekomendację "ponad rynek". Ich zdaniem, osiągnięte przez grupę w pierwszym kwartale wyniki należy ocenić jako bardzo dobre, lepsze od oczekiwanych. Zwracają uwagę na 9,5-proc. wzrost przychodów ze sprzedaży w stosunku do pierwszego kwartału 2002 r., utrzymanie ok. 20--proc. udziału w rynku, lepsze zarządzanie majątkiem obrotowym i redukcję długu odsetkowego, a co za tym idzie - kosztów finansowych. Przewidywany przez analityków roczny zysk netto jest zgodny z prognozami zarządu PGF i wynosi 34 mln zł.

Piotr Wojtaszek

Bez reakcji

Inwestorzy bez emocji przyjęli informację o zainteresowaniu PGF fuzją z Prosperem. Kurs PGF zachował się tak samo, jak ceny innych akcji z segmentu największych spółek, czyli nieznacznie spadł. Tym samym nie ma podstaw, aby mówić o zakończeniu trwającego od ponad pół roku trendu wzrostowego. Po okresie konsolidacji ma on szansę na kontynuację, co pozwoliłoby osiągnąć poziom ok. 40 zł. To kluczowa bariera, przy której od trzech lat zatrzymują się kolejne zwyżki. Z przebiegu tygodniowych wskaźników technicznych można wnioskować, że istnieje szansa na to, by tym razem było inaczej. Oznaczałoby to zmianę długookresowego trendu na wzrostowy. Jednak trudno się spodziewać, że do tak ważnego rozstrzygnięcia dojdzie szybko. Wczorajsza sesja pokazała, że w krótkim terminie potencjał wzrostowy jest ograniczony.

Duży entuzjazm

Poniedziałkowe notowania przyniosły kolejną odsłonę trendu wzrostowego, w którym akcje Prospera znajdują się od początku roku. Z każdym miesiącem nabiera on coraz większego tempa, co obrazują trzy kolejne, coraz bardziej strome linie trendu. W sumie w niecałe 5 miesięcy cena wzrosła o ponad 100%. Taka dynamika ruchu jest nie do utrzymania w dłuższym okresie.

Kurs znalazł się w obszarze silnego oporu pomiędzy 9,7-11,7 zł. W związku ze znacznym wykupieniem rynku można więc oczekiwać przynajmniej tymczasowego zahamowania korzystnego trendu. Ewentualne ochłodzenie nastrojów nie powinno sprowadzić ceny poniżej 9,1 zł. Dopóki utrzymuje się ona ponad tym poziomem, nie ma powodu, aby pozbywać się tych papierów. Warto się jednak zastanowić, czy nie jest za późno na dołączanie do trendu wzrostowego.

Krzysztof Stępień

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: Michał Czekaj
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »