PGNiG nie będzie Engazem
W Polskim Górnictwie Naftowym i Gazownictwie (PGNiG) trwają prace nad zmianą nazwy, ale raczej nie będzie to "Engaz" - powiedział rzecznik spółki Tomasz Fill.
Fill przyznał, że w wewnętrznym konkursie na nową nazwę gazowego monopolisty, ogłoszonym wśród 30 tys. pracowników wszystkich spółek PGNiG, zwyciężyła nazwa "Engaz".
- Proces ewentualnej zmiany nazwy - bo nic nie jest jeszcze przesądzone - jest na etapie projektu. Prowadzi go dla nas firma brandingowa "Czarny Tulipan", jednak od projektu do faktu droga jest daleka - powiedział Fill.
Ewentualna zmiana nazwy musiałaby zostać zatwierdzona przez zarząd spółki, potem jej radę nadzorczą, wreszcie przez Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy.
Fill przyznał, że spontaniczna znajomość marki PGNiG jest słaba. Kojarzy ją jedynie 6 proc. badanych. To oczywiście może przemawiać za zmianą nazwy i - jak podkreślił Fill - powinno się odbyć w miarę szybko.
Rzecznik zapewnił, że zmiana nazwy nie będzie kosztowna.
- To na pewno nie kilka ani tym bardziej kilkanaście milionów złotych. Tak naprawdę dotyczy to jedynie zmiany na drukach wewnętrznych i pieczątkach - zaznaczył.
Fill powiedział , że w planach spółki nie ma zmiany logo, czyli wizerunku stylizowanego, pomarańczowego płomienia.
