Piąty dzień spadków na Wall Street. Rosną obawy o recesję
Środowa sesja na Wall Street ponownie zakończyła się spadkami większości głównych indeksów. Inwestorzy obawiają się wysokiej inflacji i recesji w globalnej gospodarce w 2023 roku. S&P500 na koniec dnia stracił 0,19 proc. i wyniósł 3.933,92 pkt. Nasdaq Composite spadł o 0,51 proc. i zamknął sesję na poziomie 10.958,55 pkt, a Dow Jones nie zmienił się i wyniósł 33.597,92 pkt.
Biznes INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami
Inwestorzy obawiają się o globalną gospodarkę w związku z możliwością wystąpienia recesji w przyszłym roku. Dyrektor generalny Goldman Sachs David Solomon powiedział: "widzę przed nami burzliwy czas".
Wskazał, że "mniejsze premie, a nawet potencjalne redukcje etatów nie powinny być zaskoczeniem".
- Na rynkach panuje dziś atmosfera nerwowości i roztrzęsienia. Wyprzedaż na Wall Street zeszłej nocy przeniknęła na światowe rynki. Giełdy nie wyszły jeszcze z problemów związanych z kryzysem gazowym, inflacją, zacieśnieniem monetarnym i groźbą recesji - powiedziała Victoria Scholar, szefowa inwestycji w firmie Interactive Investor, dodając, że istnieje pole do większej zmienności na rynkach pod koniec roku.
- Inwestorzy nie mogą zdecydować, czego bardziej się obawiają: czy zbliżającej się recesji, na co wskazywały listopadowe spadki ISM, Chicago PMI i Philadelphia Fed, a także danych z rynku nieruchomości, czy groźby bardziej jastrzębiego FOMC po lepszych niż oczekiwano danych dotyczących zatrudnienia i zamówień w fabrykach. Akcje wyprzedają się na całym świecie, ponieważ inwestorzy zdecydowali się spieniężyć zyski wygenerowane przez ostatnie dwa miesiące wzrostów cen - powiedział Sam Stovall, główny strateg inwestycyjny w CFRA Research.
Kontrakty terminowe na stopę funduszy federalnych wskazują obecnie na 91-proc. prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych o 50 pb. po posiedzeniu 14 grudnia i 9 proc. szans na wzrost o 75 pb. Rynek wskazuje, że w połowie 2023 roku główna stopa procentowa wzrośnie powyżej 5 proc.
- Ostatnie dane gospodarcze uwydatniły niepewność co do perspektyw gospodarczych i reakcji Fed. Spodziewamy się dalszej zmienności i utrzymujemy ekspozycję defensywną - ocenił Mark Haefele, dyrektor ds. inwestycji UBS Global Wealth Management.