Planowane zmiany strukturalne
Apexim wiedziąc, że rynek portali ogólnokrajowych jest ciasny, zamierza stworzyć portal specjalistyczny. Spółka wyda ok. 1 mln USD na budowę wertykalnego portalu medycznego
Internetowe plany Apeximu zakładają budowę wertykalnego portalu medycznego, oraz
dostarczanie narzędzi i rozwiązań do e-biznesu. Nie wiadomo jeszcze ile spółka
zamierza zainwestować w te przedsięwzięcia. Ostateczną decyzję powinniśmy podjąć
do czasu najbliższego WZA, które odbędzie się 19 kwietnia. Na dzień dzisiejszy mogę
powiedzieć tylko tyle, że sam portal medyczny będzie kosztować około 1 mln dolarów
- powiedział Andrzej Rybkowski, prezes zarządu Apeximu.
Przy budowie portalu
Apexim będzie współpracował z firma zagraniczną, która specjalizuje się w tego typu
rozwiązaniach (obecnie spółka prowadzi rozmowy z kilkoma partnerami). Tematyka
portalu, który ma ruszyć w drugiej połowie roku, będzie skierowana głównie do
wykwalifikowanych w tej dziedzinie internautów i ma być aktualizowana na bieżąco.
Również w innych sektorach Internetu Apexim będzie współpracował z partnerami
(jest np. srebrnym partnerem Cisco Systems). Spółka podpisała również porozumienie
z firmą Max Systems, które przewiduje wspólne tworzenie i promocję
zaawansowanych rozwiązań w zakresie Internetu. Właśnie porozumienia i alianse, a nie
zakupy preferujemy przy realizacji naszych projektów - deklaruje Tomasz
Niesłuchowski, wiceprezes Apeximu.
Poza portalem i narzędziami dla Internetu
giełdowy integrator chce równie rozwijać technologię Voice over IP (VoIP), czyli
możliwość transmisji głosu przez Internet. Od przyszłego tygodnia Apexim uruchomi
również sklep internetowy.
Niejako "przy okazji" sam Apexim czeka mała rewolucja strukturalna, która związana
jest z redukcja kosztów. Prezes Rybkowski zapowiedział ją jeszcze w grudniu.
Powstał nowy oddział - Apexim Warszawa, oddziały regionalne mają dostać większą
autonomię. Do centrali należeć będzie zarządzanie, oraz kształtowanie strategii firmy i
koordynacja działań oddziałów terenowych. Ze zmianami wiąże się również niezbyt
przyjemna sprawa, a mianowicie redukcje zatrudnienia. Nie oznacza to jednak, że
część pracowników Apeximu wyląduje na bruku. Przykładowo, pracownicy obsługi
biurowca, który sprzedaliśmy, automatycznie znaleźli pracę u jego nabywcy -
powiedział Andrzej Rybkowski. Równocześnie spółka zapowiada zmianę polityki
informacyjnej i częstsze spotkania z inwestorami i analitykami.
Strategia internetowa Apeximu zaskakuje pozytywnie. Firma zamierza działać w
niezagospodarowanej dotąd niszy, w której czuje się silnie. Nie będzie też walczyć o
rynki, które już zostały podzielone. Teraz tylko od niej zależy, czy będzie w stanie
utrzymać się na rynku (podobne pomysły ma konkurencja).