Plany banku niezagrożone

Plan finansowy Kredyt Banku na ten rok po II kwartale nie jest zagrożony ? poinformował Stanisław Pacuk, prezes zarządu banku. Bank do końca listopada zamierza przejąć sieć 40 placówek Polskiego Kredyt Banku.

Plan finansowy Kredyt Banku na ten rok po II kwartale nie jest zagrożony ? poinformował Stanisław Pacuk, prezes zarządu banku. Bank do końca listopada zamierza przejąć sieć 40 placówek Polskiego Kredyt Banku.

"Wyniki za II kwartał nie są złe" - powiedział prezes Pacuk. Kredyt Bank planuje osiągnąć w 2001 roku 232 mln zł zysku netto wobec 215 mln w 2000 roku. W I kwartale br. bank wypracował zysk netto na poziomie 72 mln zł.

Prezes powiedział, że według deklaracji głównych akcjonariuszy obejmą oni wszystkie akcje nowej emisji, na które nie zapiszą się pozostali udziałowcy. Kredyt Bank zamierza wyemitować 49,3 mln walorów serii T po cenie 17,70 zł. Uchwała o podwyższeniu kapitału zostanie przedstawiona NWZA, które odbędzie się 25 lipca. W wyniku emisji kapitał akcyjny wzrośnie o 50%. Obecnie liczy on 98,6 mln akcji.

Reklama

W ten sposób udział belgijskiego KBC wzrośnie powyżej poziomu 49,99%. Wówczas będzie on zmuszony ogłosić publiczne wezwanie. Strategia KBC w Polsce prawdopodobnie nie będzie odbiegać od sposobów działania na innych rynkach. Belgowie dążą zwykle do uzyskania większościowego udziału w kontrolowanych przez siebie spółkach.

Wczoraj NWZA Polskiego Kredyt Banku (dawny Prosper-Bank), spółki, której 98,18% akcji należy do Kredyt Banku, podjęło uchwałę o przymusowym wykupie walorów od mniejszościowych akcjonariuszy. Zgodnie z planem, operacja ta ma zakończyć się w ciągu trzech miesięcy. Wyceny walorów dokona Arthur Andersen. Cena nominalna akcji wynosi 1 zł. Do 7 tys. akcjonariuszy mniejszościowych należy obecnie 1,82% kapitału akcyjnego banku (1,2 mln walorów). W 1997 roku Kredyt Bank kupił walory PKB od NBP i zaczął realizować proces sanacji tej spółki.

Odkupienie akcji pozwoli w lepszy sposób prowadzić działania restrukturyzacyjne w spółce, m.in. szybciej zwoływać zgromadzenia akcjonariuszy. - Sanacja banku w dotychczasowym trybie nie dawała rezultatu. Mniejszościowi akcjonariusze długo musieliby czekać na zyski w postaci dywidendy - wyjaśnił prezes Pacuk. Strata Polskiego Kredyt Banku z lat ubiegłych wynosi 140 mln zł.

Według Stanisława Pacuka, wykup zostanie przeprowadzony również po to, by drobni udziałowcy, głównie osoby fizyczne, osiągnęli korzyść z posiadania walorów PKB.

Bank rozpoczął już przejmowanie sieci około 40 placówek PKB wraz z ich aktywami. Proces ten potrwa do listopada. Prezes nie wyklucza, że niektóre z placówek mogą zostać zamknięte. Obecnie sieć Kredyt Banku liczy 340 placówek.

Według prezesa Pacuka, wchłonięcie PKB jest nieopłacalne. Dlatego pod dotychczasowym szyldem działać będzie centrala oraz jeden oddział. W spółce zostanie przeprowadzona redukcja kosztów. Bank będzie zajmował się finansowaniem pośredników kredytowych - spółki Żagiel, SKK oraz CTL, a także będzie brał udział w kredytach konsorcjalnych, transakcjach faktoringowych i pozyskiwał depozyty dla Kredyt Banku.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: bank | zagrożeni | PKB | kredyt | Kredyt Bank | bańki | plany
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »