Podsumowanie dnia na złotym
W środę złoty zyskał do głównych walut. O godzinie 17-tej kurs USD/PLN tracił 4,7 grosza w stosunku do dnia wczorajszego, testując poziom 3,2910 zł. Kurs EUR/PLN natomiast, po spadku o 3,2 grosza, testował poziom 4,3634 zł.
W ciągu dnia polska waluta zyskiwała znacznie więcej na wartości. Rano dolar kosztował 3,25 zł, a euro 4,32 zł. Niepokoić może to, że we wtorek na zbliżonych poziomach do dzisiejszych minimów również nastąpił zwrot. To sugeruje, że inwestorzy są przekonani złoty, będzie tracił na wartości i wykorzystują niższe kursy do kupna USD/PLN i EUR/PLN.
O tym czy w najbliższych dniach będą podejmowane kolejne próby wzmocnienia złotego, czy też może ponownie zacznie on się osłabiać, zdecyduje nastawienie do ryzyka. Im awersja do ryzyka będzie większa, tym złoty, ale również i inne waluty regionu, będzie słabszy. I odwrotnie.
W dniu dzisiejszym znaczącego wpływu na rynek walutowy nie miały, ani wypowiedzi kolejnych członków Rady Polityki Pieniężnej, którzy anonsowali dalsze obniżki stóp procentowych, ani też zapewnienia płynące z Moody's Investors Service, że nawet jeżeli Polska wejdzie w recesję, to nie będzie to przesłanką do obniżenia oceny wiarygodności kredytowej, jak również, że Polska mogłaby wejść do ERM-2 za 3-4 miesiące, jeżeli sytuacja na rynku walutowym się uspokoi.
Taki wpływ może natomiast mieć jutrzejsze publikacja szacunkowych danych nt. dynamiki polskiego PKB w 2008 roku. Inwestorzy poznają je o godzinie 10-tej. Oczekuje się, że wzrost gospodarczy wyniósł 4,8 proc. wobec 6,7 proc. w 2007 roku. Dane publikowane przez GUS, jakkolwiek mogą nadać notowaniom polskich par pewnej dynamiki, to nie będą początkiem silniejszych zmian. Te wciąż bowiem będzie kształtować sytuacja na światowych rynkach.
Marcin R. Kiepas