Polmos Lublin będzie przejmował

Na najbliższym posiedzeniu KPWiG, które odbędzie się 30 listopada, Polmos Lublin może zostać dopuszczony do publicznego obrotu. Będzie pierwszym notowanym na GPW producentem wódek. Pieniądze z emisji chce wydać na rozwój, w tym ewentualne przejęcie kontroli nad Polmosem Białystok.

Na najbliższym posiedzeniu KPWiG, które odbędzie się  30 listopada, Polmos Lublin może zostać dopuszczony  do publicznego obrotu. Będzie pierwszym notowanym na GPW producentem wódek. Pieniądze z emisji chce wydać na rozwój,  w tym ewentualne przejęcie kontroli nad Polmosem Białystok.

Firma złożyła prospekt emisyjny w KPWIi 27 września. Szczegółów oferty nie zdradza. - Spółka wyemituje nowe akcje, ale też dotychczasowi akcjonariusze sprzedadzą w ofercie część swoich papierów - mówi Wiesław Skrobowski, prezes Polmosu Lublin. Podkreśla, że po ofercie Janusz Palikot - pośrednio poprzez spółki, w których ma udziały - zachowa pozycję dominującego inwestora w firmie. Do pracowników należy niecałe 2% walorów, które najprawdopodobniej też trafią na rynek.

Nowe marki

- Pozyskane z rynku pieniądze chcemy przeznaczyć na rozwój produkcji i sprzedaży. Firma będzie inwestować w marki już istniejące i wprowadzać nowe. W związku z tym potrzebujemy zwiększenia mocy produkcyjnych. Chcemy też być aktywnym uczestnikiem konsolidacji rynku. Zamierzamy wziąć udział m.in. w prywatyzacji Polmosu Białystok - tłumaczy prezes Skrobowski.

Reklama

Polmos Lublin, który znany jest z produkcji wódek gatunkowych, miesiąc temu wprowadził już na rynek nową markę Żubr. - Na razie za wcześnie na ocenę nowego brandu - mówi prezes Skrobowski. Dodaje, że samodzielny udział spółki w prywatyzacji Polmosu Białystok nie jest jeszcze przesądzony. - Możemy wystartować w konsorcjum z inwestorami finansowymi. A może będzie w nim uczestniczył nasz inwestor - wyjaśnia. Wartość Polmosu Białystok może być około trzy razy wyższa niż Polmosu Lublin. Ten pierwszy ma 21-proc. udział w sprzedaży wódki na rynku polskim w ujęciu ilościowym, a drugi ponad 6% rynku.

Jeżeli Polmosowi Lublin nie uda się kupić firmy z Białegostoku, to zainteresuje się prywatyzacją innych podmiotów z branży. - Interesują nas te, które mają ciekawe marki wódek. Ponadto wydaje nam się, że dojdzie do konsolidacji firm prywatnych, ponieważ rynek jest jeszcze cały czas rozdrobniony. A efekty skali poprawią rentowność, zwłaszcza że na niektórych produktach marża na butelce wódki sięga 20-40 groszy - tłumaczy prezes Skrobowski.

Wzrosła produkcja

Prezes Polmosu Lublin mówi, że od czasu prywatyzacji spółki w 2001 r. produkcja i sprzedaż jest już trzy razy większa. Firma zainwestowała w nowoczesną technologię i park maszynowy. - Możemy obecnie wyprodukować ponad 12 mln litrów wódki w ciągu roku. Mamy piątą pozycję na rynku wódki w ogóle w Polsce i pierwszą, jeśli chodzi o wódki kolorowe - mówi W. Skrobowski. Firma około 80% wyrobów sprzedaje hurtowniom, a resztę sieciom super- i hipermarketów. Eksport stanowi około 4-6% przychodów. - Sprzedaż zagraniczna jest szansą dla polskich producentów wódek. Możemy powalczyć o rynki zachodnie, ponieważ na Wschodzie są niższe koszty produkcji, niższa akcyza - twierdzi prezes Skrobowski. - Współpracujemy m.in. z Orlenem. W jego stacjach w Niemczech sprzedajemy swoje produkty - dodał.

Polska jest w czołówce producentów wódki na świecie. - Nasz rynek rośnie m.in. dlatego, że dwa lata temu była obniżka

akcyzy. Niestety, na przyszły rok zaplanowano jej podwyżkę,

o 3,5 pkt proc. To może przyczynić się do wzrostu szarej strefy. Mimo to liczymy, że firma zwiększy sprzedaż - mówi prezes Skrobowski. Obecnie szara strefa na rynku wódek szacowana jest na około 15%.

Gorzki lider

Polmos Lublin jest liderem w segmencie wódek gatunkowych. Jego wódka Żołądkowa Gorzka ma około 40% udziału w rynku w tym segmencie. To niekwestionowany lider. Spółka została sprywatyzowana w 2001 r. Jej głównymi akcjonariuszami są firma Jabłonna (ma 82,2% kapitalu)

i Żołądkowa (11,6%), których współwłaścicielem jest Janusz Palikot. Polmos Lublin zatrudnia ponad 170 osób.

W latach 2001-2003 średnioroczny wzrost sprzedaży wyniósł 33%.

Polski rynek wódki

Polska jest czwartym pod względem wielkości rynkiem wódki na świecie, po Rosji, USA i Ukrainie. W 2002 roku ewidencjonowana sprzedaż wyrobów spirytusowych w Polsce wyniosła 179 mln litrów. W 2003 r. osiągnęła poziom 234 mln litrów. Według AC Nielsen pierwsze miejsce na rynku ma Grupa Belvedere z 31-proc. udziałem. Drugi jest Polmos Białystok.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: firma | Lublin | Polmos | Białystok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »