Polnord chce budować stadion w Warszawie
Polnord do końca tego roku chce przejąć spółkę, która posiada potencjał do wybudowania 400 tys. m kw. powierzchni użytkowej. Zamierza też wziąć udział w przetargu na budowę stadionu w Warszawie - powiedział Wojciech Ciurzyński, prezes spółki.
Polnord szacuje, że w 2008 roku zysk netto spółki może wynieść 200 mln zł, a przychody 1 mld zł.
- Prowadzimy obecnie rozmowy z firmą, która posiada lub jest w stanie w krótkim czasie nabyć grunty w Rumunii, na Słowacji i na Ukrainie - powiedział prezes dziennikarzom po konferencji.
- Chcemy tę firmę w dużym procencie wykupić. Myślimy o udziale od 60 do 75 proc. Planujemy przeprowadzić tę transakcję w tym roku. To nawet kwestia tygodni - dodał.
Polnord kupiłby udziały w tej firmie za własne akcje, które pierwotnie miał wydać Zachodniemu NFI i NFI Progress, w zamian za udziały w ich spółkach zależnych.
W lipcu tego roku NFI Progress wraz z Zachodnim NFI SA oraz ze spółką R&R Adv. Secundo odstąpili od umowy inwestycyjnej z Polnordem, zawartej wcześniej w maju. W ramach tej umowy Polnord miał zwiększyć o 50 proc. ilość posiadanych gruntów, a w zamian za udziały w spółkach deweloperskich miał wydać 3.375.003 akcji własnych nowej emisji, po cenie 157,93 zł.
Ciurzyński poinformował, że spółka, którą Polnord chce obecnie przejąć specjalizuje się w budowie hoteli i biurowców oraz, że planuje debiut na GPW.
- Zakładamy, że firma ta wejdzie na GPW po transakcji z nami - powiedział.
Dodał, że spółka ta ma potencjał wybudowania około 400 tys. metrów kw. powierzchni użytkowej, przy czym jedna trzecia z tej liczby obejmuje rynek polski, a dwie trzecie - rynek zagraniczny.
Polnord poinformował, że od 2010 roku chce realizować rocznie 300 tys. metrów kw. PUM (powierzchni użytkowej mieszkań).
- Potem rozwój spółki będzie następował poza Polską. Chcemy do 2012 roku dojść do 300 tys. PUM realizowanej za granicą - powiedział Ciurzyński.
Prezes poinformował na konferencji, że spółka zamierza brać czynny udział w budowie infrastruktury w związku z Euro 2012.
- Chcemy być spółką inżynierską, tworzącą konsorcja na budowę stadionów i autostrad. Zamierzamy też wystartować do budowy stadionu głównego w Warszawie - powiedział.
Prezes ocenia, że przy tego typu obiektach spółka może zarobić od 5 do 10 proc. zysku netto całego konsorcjum.
- Nas interesuje najbardziej to, że biorąc udział w przetargach na stadiony i autostrady będziemy mieli możliwość wpływu na to, co będzie budowane wokół - powiedział.
Prezes spodziewa się, że w tym roku zysk netto firmy wyniesie ok. 100-120 mln zł, a przychody ponad 100 mln zł i poinformował, że po trzecim kwartale zysk wyniesie ok. 100 mln zł.
- W przyszłym roku zysk netto może wynieść około 200 mln zł, a przychody ponad 1 mld zł - powiedział Ciurzyński.