Polska giełda liczy na nowe otwarcie!

GPW pozytywnie ocenia efekty włączenia Polski dwa lata temu do rynków rozwiniętych przez FTSE Russell i będzie dążyć do tego, by w ciągu 3-4 lat podobną decyzję podjął MSCI - poinformował PAP Biznes prezes Marek Dietl.

GPW pozytywnie ocenia efekty włączenia Polski dwa lata temu do rynków rozwiniętych przez FTSE Russell i będzie dążyć do tego, by w ciągu 3-4 lat podobną decyzję podjął MSCI - poinformował PAP Biznes prezes Marek Dietl. Liczy, że w ślad za Allegro na giełdzie pojawią się spółki technologiczne z Europy Środkowo-Wschodniej.

Nieco ponad dwa lata temu polski rynek kapitałowy zyskał miano rynku rozwiniętego w oczach FTSE Russell, który z wagą 0,15 proc. włączył polskie spółki do indeksów FTSE Developed Markets. Prezes Dietl wskazywał wtedy, że chociaż początkowo może to powodować odpływ inwestorów lokujących w spółki z krajów rozwijających się, to w dłuższym horyzoncie wejdą do Polski duże, nieobecne do tej pory, fundusze koncentrujące się na rynkach rozwiniętych.

Reklama

Dzisiaj ocenia, że te przewidywania się sprawdziły.

"Wiedza wśród inwestorów o tym, że jesteśmy rynkiem rozwiniętym jest duża, na spotkaniach online pojawia się coraz więcej inwestorów, których kilka lat temu tutaj nie było. Mają oni też wiedzę, jak działa u nas depozyt i rozliczenie, więc łatwiej nam się rozmawia o biznesie i współpracy" - powiedział w rozmowie z PAP Biznes Marek Dietl.

"Debiut Allegro, zbliżające się debiuty Canal Plus czy Huuuge Games przyciągają fundusze, którym trudno jest inwestować poza rynkami rozwiniętymi" - dodał.

Prezes GPW chce teraz rozpocząć walkę o włączenie polskich spółek do indeksów MSCI przeznaczonych dla rynków rozwiniętych. Zwraca uwagę, że pozwoli to przyciągnąć kolejne fundusze, które benchmarkują się do indeksów MSCI.

"To olbrzymie zadanie, żeby przygotować się na upgrade w indeksach MSCI. To większy dostawca indeksów niż FTSE Russell i więcej funduszy się do niego benchmarkuje, dlatego wejście do MSCI Developed Markets będzie rzutowało na cały polski rynek kapitałowy. Musimy pracować, by wejść do MSCI z jak największą wagą, a to zależy od kapitalizacji i obrotów" - powiedział Dietl.

Jego zdaniem, kluczowym elementem w kontekście awansu w indeksach MSCI jest uruchomiony niespełna rok temu program Pracowniczych Planów Kapitałowych.

"W przypadku PPK przeżywałem huśtawkę nastrojów. Produkt jest świetnie przemyślany, ale partycypacja była pierwotnie trochę poniżej moich oczekiwań. Wraz z pandemią pojawiły się dodatkowo obawy, czy można go wprowadzać w czasie mocnych spadków na giełdzie. Okazało się, że to była dobra okazja do zakupów i obecnie współczynnik pozostania w PPK jest dużo wyższy niż na początku, więc w ramach tej sinusoidy nastrojów jestem teraz niezwykle podekscytowany" - powiedział.

Dietl zaznacza, że istotne są również czynniki makroekonomiczne, żeby zostać zakwalifikowanym przez MSCI do rynków rozwiniętych.

"Polska, co widać choćby po ostatnich dobrych danych o produkcji przemysłowej, ucieka Europie jeśli chodzi o zmniejszanie się PKB, u nas jest ono zdecydowanie łagodniejsze. Mamy dobrą sytuację na rynku pracy. Jesteśmy w grupie krajów, które najlepiej radzą sobie z pandemią. Na koniec roku być może będziemy po raz pierwszy mieli PKB powyżej 70 proc. średniej dla krajów OECD i jeśli to utrzymamy przez najbliższe 3-4 lata to będziemy zakwalifikowani do rynków rozwiniętych przez MSCI" - powiedział.

Prezes Dietl jest przekonany, że niedawny debiut na giełdzie Allegro z ofertą publiczną o wartości ponad 9 mld zł pozwolił obalić kilka mitów, które ważyły na postrzeganiu polskiego rynku kapitałowego.

"Pierwszy to taki, że spółce technologicznej nie uda się zebrać dużych środków z warszawskiej giełdy. Allegro pokazało, że spokojnie możemy stawać w szranki z Nasdaq czy Euronext. Obaliliśmy też mit, że polski inwestor nie jest zainteresowany spółkami technologicznymi, że jest zachowawczy" - powiedział prezes GPW, dodając, że redukcja zapisów w transzy detalicznej Allegro wyniosła 85 proc., a polskie instytucje finansowe również były aktywne podczas IPO tej spółki.

Obalone zostało też przekonanie, że nawet jeśli spółce uda się zadebiutować na naszej giełdzie, to później nie będzie płynności na jej akcjach. Arkusz zleceń Allegro jest bardzo głęboki, a spready bardzo małe.

ALLEGRO

32,6650 -0,3350 -1,02% akt.: 19.04.2024, 17:57
  • Otwarcie 32,4800
  • Max 33,1500
  • Min 32,4600
  • Kurs odniesienia 33,0000
  • Suma wolumenu 8 864 561
  • Suma obrotów 291 196 209,18
  • Widełki dolne 29,2350
  • Widełki górne 35,7250
Zobacz również: RENDER GRUPRACUJ BIGCHEESE

W ostatnim czasie zmienia się struktura WIG 20, który z indeksu z dużą przewagą banków i firm surowcowych zaczyna odzwierciedlać nowoczesną gospodarkę w stylu amerykańskim czy południowokoreańskim. Dowodem jest obecność w pierwszej piątce najważniejszego indeksu warszawskiej giełdy Allegro czy CD Projektu.

GPW przekonuje, że nie jest hubem dla Europy Środkowej, ale dla średnich - w ujęciu globalnym - firm technologicznych. Ma przyciągać z Europy Środkowo-Wschodniej tzw. jednorożców, czyli spółki z tego segmentu o przychodach minimum 1 mld USD.

- Teraz jest czas dla nas i domów maklerskich, żeby jeździć po regionie i mówić, że spółki mogą u nas pozyskiwać kapitał. Jest to u nas relatywnie tanie, dużo tańsze niż debiut na Nasdaq czy w Londynie. Mocno propagujemy wśród jednorożców lub kandydatów na jednorożce w tej części Europy naszą giełdę. Chcemy zabiegać o kolejnych emitentów - powiedział Marek Dietl.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: GPW | rynki wschodzące
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »