Popyt zdemoluje ceny ropy
Druga fala pandemii wpływa na nastroje na rynkach ropy. Ceny paliw spadają z powodu słabych prognoz dla popytu na paliwa na świecie. Amerykańska Rezerwa Federalna i OPEC+ są ostrożne w kwestii ożywienia popytu, ponieważ wiele krajów zmaga się jeszcze z pandemią koronawirusa - podają maklerzy.
Ceny ropy na amerykańskiej giełdzie paliw spadają z powodu słabych prognoz dla popytu na paliwa na świecie. Amerykańska Rezerwa Federalna i OPEC+ są ostrożne w kwestii ożywienia popytu, ponieważ wiele krajów zmaga się jeszcze z pandemią koronawirusa - podają maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na IX, na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 42,49 USD, niżej o 1,02 proc.
Ropa Brent w dostawach na X na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie jest wyceniana po 45,02 USD za baryłkę, w dół o 0,77 proc.
Niepewność związana z gospodarczymi skutkami pandemii Covid-19 jest niezwykle wysoka - wynika z protokołu z ostatniego posiedzenia Rezerwy Federalnej.
"Członkowie Fed nadal obserwują, że niepewność związana z ekonomicznymi skutkami pandemii jest niezwykle wysoka, a niezwykły charakter wstrząsu związanego z pandemią sprawia, że oceny tego, jak gospodarka może ewaluować w przyszłości są trudniejsze niż zwykle" - napisano w minutkach po posiedzeniu 29 lipca.
Fed wskazał również, że niepewność związana z perspektywami gospodarczymi pozostaje bardzo podwyższona, a ścieżka rozwoju gospodarczego w dużym stopniu zależy od przebiegu pandemii koronawirusa i reakcji sektora publicznego na nią.
Z kolei kraje sojuszu OPEC+ ostrzegły po środowym spotkaniu, że tempo odbicia popytu na paliwa jest wolniejsze niż oczekiwano i jest dodatkowo zagrożone przez przedłużającą się pandemię koronawirusa.
"Ceny ropy reagują na niedźwiedzie komentarze z Fed, podczas gdy sygnały z OPEC+ były w dużej mierze zgodne z oczekiwaniami" - mówi Howie Lee, ekonomista Oversea Chinese Banking Corp. "Oczekuje się, że notowania ropy pozostaną na obecnych poziomach, ponieważ rynek jeszcze kieruje sobie drogę w sytuacji dużej nadwyżki ropy" - dodaje.
Tymczasem w USA spadają zapasy ropy i benzyny - wynika z najnowszego raportu Departamentu Energii (DoE). Zapasy ropy naftowej w ubiegłym tygodniu spadły o 1,63 mln baryłek, czyli o 0,32 proc. do 512,45 mln baryłek - poinformował w środę DoE. Z kolei zapasy benzyny spadły w tym czasie o 3,32 mln baryłek, czyli o 1,34 proc. do 243,76 mln baryłek.
Na zakończenie poprzedniej sesji ropa w WTI na NYMEX zdrożała o 1 proc. i zakończyła handel na najwyższym poziomie od 5 miesięcy. Brent staniała na ICE na zakończenie poprzedniej sesji o 0,2 proc.
Notowania miedzi i innych metali bazowych na giełdzie metali LME w Londynie spadają z najwyższych poziomów od 16 miesięcy. Miedź w dostawach 3-miesięcznych na LME tanieje o 1,0 proc. do 6.618,50 USD za tonę - podają maklerzy.
Na Comex w Nowym Jorku miedź traci 1,45 proc. do 2,9940 USD za funt. Analitycy wskazują, że opublikowany w środę protokół z lipcowego posiedzenia Fed ostudził entuzjazm wśród rynkowych graczy. Niepewność związana z gospodarczymi skutkami pandemii Covid-19 jest niezwykle wysoka - wynika z "minutek" Rezerwy Federalnej.
"Członkowie Fed nadal obserwują, że niepewność związana z ekonomicznymi skutkami pandemii jest niezwykle wysoka, a niezwykły charakter wstrząsu związanego z pandemią sprawia, że oceny tego, jak gospodarka może ewaluować w przyszłości są trudniejsze niż zwykle" - napisano w protokole po posiedzeniu 29 lipca.
Fed wskazał również, że niepewność związana z perspektywami gospodarczymi pozostaje bardzo podwyższona, a ścieżka rozwoju gospodarczego w dużym stopniu zależy od przebiegu pandemii koronawirusa i reakcji sektora publicznego na nią.
"Notowania miedzi na giełdach metali tracą impet wzrostowy po tym, jak protokół z posiedzenie Fed ostudził optymizm inwestorów co do prognoz dla gospodarki w II połowie roku i był bardziej +jastrzębi+ niż się tego spodziewano na rynku" - piszą w nocie analitycy Shanghai Metals Market.
"Również spadki indeksów na giełdach akcji w Chinach i USA wpływają negatywnie na ceny miedzi" - dodają.
Na zakończenie poprzedniej sesji cena miedzi na LME wzrosła o 118 USD do 6.685,00 USD za tonę.