Powstanie nowy gigant?
Prezes PKN Orlen Piotr Kownacki uważa, że połączenie z Lotosem powinno nastąpić jak najszybciej. Proces ten zajmie 9-12 miesięcy. Jednym z wariantów rozważanych przez PKN jest pozostawienie obu podmiotów na giełdzie.
Prace się nie toczą, bo to jest ciągle w sferze intencji, ale uważam, że należy dążyć, aby ewentualne połączenie było przyjazne i z pewnością byłoby obustronnie korzystne. W sensie organizacyjnym i biznesowym jest to realne - powiedział dziennikarzom Kownacki podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy.
Gdyby główny akcjonariusz Lotosu i PKN zdecydował o tym, żeby te dwie spółki się połączyły, to sam proces mógłby potrwać od 9 do 12 miesięcy - dodał.
Prezes poinformował też, że jednym z wariantów rozważanych przez PKN jest takie przeprowadzenie fuzji, aby oba podmioty pozostały na giełdzie. - Jest to jeden z wariantów godzien rozważenia w pierwszej kolejności - powiedział.
Zdaniem Kownackiego przeprowadzenie fuzji jest celowe i powinni nastąpić jak najszybciej. Po połączeniu powstałby silny podmiot, który miałby mocniejszą pozycję na rynku niż obecnie dwie spółki oddzielnie. Według prezesa fuzja Lotosu z PKN nie przeszkodzi w realizacji Programu Kompleksowego Rozwoju Technicznego prowadzonego w Lotosie.
- Nie ma powodów, aby fuzja mogła przeszkodzić w realizacji programu inwestycyjnego Lotosu, wręcz przeciwnie to mogłoby pomóc, gdyż na przykład PKN ma lepsze ratingi - powiedział.