Prezes Orlenu odchodzi

Zbigniew Wróbel, prezes Orlenu, złożył wczoraj na ręce członków rady nadzorczej pisemną deklarację gotowości odejścia z firmy. Rada jednogłośnie przyjęła jego oświadczenie. Uruchomiła też procedurę poszukiwania nowego szefa spółki.

Zbigniew Wróbel, prezes Orlenu, złożył wczoraj na ręce członków rady nadzorczej pisemną deklarację gotowości odejścia z firmy. Rada jednogłośnie przyjęła jego oświadczenie. Uruchomiła też procedurę poszukiwania nowego szefa spółki.

Premier Marek Belka konsekwentnie realizuje politykę porządkowania sytuacji w największej polskiej spółce paliwowej, w Orlenie. Kilka dni temu, na WZA, wprowadził do rady nadzorczej kolejnego swojego przedstawiciela, Michała Stępniewskiego. M. Stępniewski odczytał oświadczenie ministra skarbu Jacka Sochy, w którym szef resortu "zaleca" radzie nadzorczej ocenę działalności najwyższego kierownictwa firmy oraz zbadanie wpływu, jaki ma na spółkę. Połączonymi głosami swoich przedstawicieli Skarb Państwa zmienił też statut spółki, zachowując uprzywilejowaną pozycję.

Reklama

Rada już wczoraj zastosowała się do poleceń największego akcjonariusza. Ocena działalności zarządu była burzliwa. Prezes Orlenu oddał się do dyspozycji rady, pisemnie deklarując gotowość rezygnacji. Rada przyjęła oświadczenie jednogłośnie. Zbigniew Wróbel będzie pełnić swoją funkcję do momentu wyłonienia następcy. Rada uruchomiła już w tym celu odpowiednie procedury, zgodnie ze standardami stosowanymi w takich przypadkach w korporacjach międzynarodowych. Pomoże jej w tym "renomowana" firma doradztwa personalnego.

Sejmowa komisja w sprawie Orlenu coraz bliżej

Marek Belka wielokrotnie wypowiadał się, że w związku z powołaniem komisji śledczej ds. zbadania nieprawidłowości w nadzorze Skarbu Państwa nad Orlenem i okoliczności zatrzymania w 2002 r. Andrzeja Modrzejewskiego, byłego prezesa koncernu, konieczne są zmiany w zarządzie płockiej firmy. Komisja ma zostać powołana w najbliższy czwartek. W jej skład wejdzie 10 osób, m.in. Roman Giertych z LPR, Andrzej Celiński z SdPl, Zbigniew Witaszek z FKP i Zbigniew Wasserman z PiS.

Premier twierdził, że członkowie zarządu, którzy będą odpowiadać przed komisją, nie powinni jednocześnie kierować spółką publiczną.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: oświadczenie | odchodzący | odchodzi | Marek Belka | firmy | zbigniew
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »